Czego spodziewać się po ośrodkach sanatoryjnych w Polsce? Właściwie w większości województw znajdziemy miejsca, w których można doświadczyć prozdrowotnych kuracji. Oczywiście często bardzo różnią się między sobą: chodzi o rodzaj wykonywanych zabiegów leczniczych, ich korzystny wpływ na różne układy ludzkiego organizmu, ale także standardy obsługi i koszt pobytu. Warto tutaj dodać, że niektóre ośrodki mają bardzo długą tradycję leczenia ludzi z rozmaitych przypadłości.
Prawdziwy rozkwit i popularność sanatoriów przypadły na XIX stulecie, kiedy to Polski nie było na mapach. "Do wód" udawano się jednak także w XVIII stuleciu, chociaż wówczas dotyczyło to raczej elit społecznych. Przykładem bardzo starego sanatorium jest Szczawno-Zdrój - tam tradycje wykorzystywania wód leczniczych sięgają XVI w. W kolejnych stuleciach bywały tu sławne postaci - choćby niemiecki cesarz Wilhelm II czy Winston Churchill.
Lista popularnych sanatoriów w Polsce? Z pewnością powinny się tu znaleźć choćby:
Zdrowie i piękna architektura. Te pijalnie wód mineralnych to prawdziwe perełki (Lądek-Zdrój) Fot. Pixabay
Krynica Zdrój, Stary Dom Zdrojowy Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl
Rabka Zdrój Fot. Kamil Gozdan / Agencja Wyborcza.pl
Wśród polskich sanatoriów niewątpliwie wyróżnia się również Nałęczów. To niezbyt duże miasteczko niedaleko Lublina znane jest z tutejszych wód, które nie tylko leczą, ale także odniosły sukces komercyjny. Świetność Nałęczowa to jednak przede wszystkim przełom XIX i XX w. Często gościli tutaj wówczas Henryk Sienkiewicz, ale przede wszystkim Bolesław Prus i Stefan Żeromski. Ostatni miał tu chatę, gdzie tworzył, pochował tu również swojego syna. Nałęczów kojarzy się więc z malowniczym Parkiem Zdrojowym i willami. Blisko stąd jest oczywiście także do Kazimierza Dolnego.
Sanatoria i uzdrowiska w Polsce to także lokalizacje nadmorskie. Przykładami niech będą Ustka, Kołobrzeg i przede wszystkim Sopot, który kojarzy się ze słynnym molo i pięknymi plażami - pobyt na nich służy przede wszystkim leczeniu schorzeń dróg oddechowych. Wrażenie robią także lasy porastające wysoczyznę morenową. Kuracjuszy można tu spotkać o dowolnej porze roku.
Zobacz też: Zamek Korzkiew. Przebudowana forteca, która pełni funkcję hotelu