Plaże dla nudystów to miejsca, w których ubiór jest zupełnie zbędnym elementem. Zrzeszają one wszystkich tych, którym nagość zupełnie nie przeszkadza. Naturyści nie potrzebują ubrań, ponieważ chcą być bliżej natury, a one w tym przeszkadzają, niepotrzebnie ich krępując. Chętnie pokazują swój styl życia innym, ucząc tym samym akceptacji i nikomu nie szkodząc. Z kolei nudyści czerpią radość z przebywania nago. Ani jedni, ani drudzy nie chcą wywoływać kontrowersji, a po prostu szukają dla siebie zakątków, gdzie mogliby spokojnie spędzać czas tak, jak lubią.
Warto też zwrócić uwagę na to, że opalanie się bez ubrań jest znacznie wygodniejsze i pozwala na równomierne złapanie opalenizny na skórze.
Zobacz też: Dziwnówek - plaże, pogoda i opinie. Jakie atrakcje czekają na nas w Dziwnówku?
W naszym kraju można znaleźć obecnie rozmaite plaże nudystów. Polska już od dawna szczyci się takimi miejscami, których część jest tworzona trochę "na dziko". Są jednak takie w pełni oficjalne, to znaczy, że uznała je Federacja Naturystów Polskich. Oznakowano je za pomocą specjalnych tablic, ułatwiających ich zlokalizowanie. Niestety, problemem wciąż okazuje się dość kiepski dojazd do takich plaż i znikoma ilość informacji na ich temat.
Wśród popularnych miejsc dla nudystów znajdują się:
Warto odwiedzić także:
Zobacz też: Rewa - opinie, atrakcje, plaża. Komu spodobają się wczasy w Rewie?
Wiele nadmorskich miejscowości ma swoje plaże nudystów. Mielno – nie miasto, a gmina – jest szczęśliwym posiadaczem jednej z nich. Fragment plaży, który został wydzielony dla amatorów nagich kąpieli słonecznych, znajduje się siedem kilometrów od centrum miasta, na trasie prowadzącej z Mielna do miejscowości Łazy, a konkretnie w Unieściu. Plaża ta usytuowana jest zaraz za kanałem jamneńskim, łączącym miejscowy zbiornik wodny z morzem. Dla wszystkich zainteresowanych pobytem w tym miejscu zostały wykonane specjalne oznaczenia, by mogli tam bez problemu trafić.
Nudyści odwiedzali plażę już w latach siedemdziesiątych XX wieku, chwaląc sobie wyjątkowy nastrój oraz kameralność tego miejsca. Ci, którzy bywają w nim obecnie, uważają je za całkiem bezpieczne i spokojnie, choć nie jest ono ani strzeżone, ani też w żaden sposób ogrodzone.
Zobacz też: Gdzie pojechać na weekend? Sprawdzamy, czy morze i góry to jedyne opcje weekendowego wypoczynku