Deszczowa aura ostatnich tygodni pozwoliła na pojawienie się w lasach wielu pięknych okazów. Ciekawym znaleziskiem pochwalił się pan Grzegorz z Kiełpina. Znalazł on prawdziwka o wyjątkowo dużych rozmiarach. Co stanie się z gigantycznym okazem?
W ostatnich dniach na Kaszubach panowała deszczowa pogoda, a obecnie wiele osób wybiera się tam na grzybobranie. To nie jedyny region Polski, gdzie można znaleźć je w dużych ilościach. Jak podaje portal grzyby.pl, podobna sytuacja jest aktualnie w południowych oraz w południowo-wschodnich częściach Polski. Sensacyjnym odkryciem podzielił się niedawno pan Grzegorz. Co takiego znalazł kaszubski grzybiarz?
Pan Grzegorz z Kiełpina pochwalił się swoim znaleziskiem. Podczas grzybobrania znalazł prawdziwego giganta. Lokalne media dodają, że na Kaszubach od kilku tygodni pogoda była deszczowa, a to sprzyjało pojawieniu się grzybów.
Gigantyczny prawdziwek został znaleziony w trawie niedaleko torów kolejowych i ważył 1,9 kilogramów. Miał kapelusz o średnicy 36 centymetrów. Jak dowiedzieli się dziennikarze portalu expresskaszubski.pl, prawdziwek miał zostać pokrojony i ususzony. Najczęściej prawdziwki można znaleźć w lasach iglastych, liściastych i mieszanych niedaleko sosen, dębów, świerków i buków. Zazwyczaj średnica kapeluszy prawdziwków mierzy od kilku do około dwudziestu centymetrów. Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl.
Gigantyczny prawdziwek zostanie pokrojony i ususzony. Gratulujemy znaleziska!