W tym przepięknym kraju każdy może kupić "dom za jedno euro". Trzeba jednak przestrzegać kilku zasad

Wiele włoskich samorządów proponuje sprzedaż opuszczonych posiadłości za symboliczne jedno euro. Cena brzmi zachęcająco, ale wiąże się to z dodatkowymi, bardzo wysokimi kwotami, jakie należy zainwestować po zakupie tego rodzaju domu.

W wielu włoskich miasteczkach można znaleźć oferty tzw. domów za jedno euro. Tego rodzaju nieruchomości przyciągają przede wszystkim zagranicznych turystów, którzy planują osiedlić się w Italii. Niestety symboliczne jedno euro to tylko początkowy wydatek, a kolejne koszty, jakie trzeba ponieść mogą być horrendalnie duże. 

Zobacz wideo Sylwia Bomba o spędzaniu wakacji bez dzieci. "Podróż bez dziecka jest połową podróży"

Domy za jedno euro mają zatrzymać proces wyludnienia miejscowości na prowincji

Oferty domów za jedno euro zwykle można znaleźć w niewielkich miejscowościach położonych z dala od dużych miast, które z roku na rok się wyludniają. Nie ma w nich też wielu miejsc pracy. Jak podaje kanał YT "La7 Attualità", sprzedaż nieruchomości za symboliczną cenę ma na celu przyciągnięcie do miasteczek nowych mieszkańców i zatrzymać proces wyludnienia. Z zakupem domu za jedno euro wiążą się dodatkowe koszty. Następnie posiadłość trzeba wyremontować. Ile tak naprawdę należy wydać kupując taki dom?

To tylko hasło reklamowe. W dom za jedno euro trzeba zainwestować nieco więcej

Aby kupić dom za jedno euro, należy zapłacić za sporządzenie aktu notarialnego i zapłacić podatek. Może to wynieść od 2,5 tys. do nawet 9 tys. euro. Zdarza się, że samorządy wymagają kaucję wynoszącą od 2 do 5 tys. euro. Dom powinien zostać wyremontowany w ciągu roku od jego kupna. Koszty remontu zależą od wielu czynników. Średnio nowi mieszkańcy wydają na niego około 200 tys. zł.  

Wyludniające się miasteczka to problem dotyczący wielu włoskich regionów. Szczególnie cierpią z tego powodu miejscowości sycylijskie i położone w południowych częściach kontynentalnych Włoch. Wielu z nich groziło wymarcie, a akcja sprzedaży domów za 1 euro pomogła wskrzesić te miejsca i przywrócić w nich ruch turystyczny. Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o: