Wakacje mogą się kojarzyć z plażą, szumem fal, zwiedzaniem miast albo górskimi wędrówkami. Niektórzy zamiast hotelu albo pola namiotowego wybierają... klasztor. W ostatnich latach taka moda zrodziła się przede wszystkim wśród zabieganych osób, które mają tyle spraw do załatwienia, że zapominają o zadbanie o własne dobre samopoczucie.
Szybkie tempo życia powoduje, że urlopowicze szukają często spokoju i ciszy. Klasztory zwykle położone są w malowniczej scenerii z dala od zgiełku miasta. Pobyt w nich jest doskonałą okazją do oderwania się od codziennego stresu i hałasu. Osoby przebywające na tego rodzaju wakacjach oddają się tam medytacji, kontemplacji i pogłębiają życie duchowe. Czasem przebywające tam osoby świeckie pragną po prostu odnaleźć tam wewnętrzny spokój. Podczas wakacji w klasztorze zazwyczaj przeznacza się czas na jedzenie, regenerację, wypoczynek, refleksje, czytanie i spacery.
Jednym z najbardziej znanych klasztorów, do których można przyjechać na urlop, jest Opactwo benedyktynów w Tyńcu pod Krakowem. Położony na stromym, wapiennym wzgórzu nad Wisłą klasztor pozwala na spędzenie spokojnych wakacji, które pozwolą nabrać sił na dalsze działania. Warto dodać, że na terenie Domu Zakonnego powinno się zachować ciszę, a rozmowy można prowadzić jedynie w wyznaczonych do tego miejscach.
Kolejny klasztor, do którego można się udać w czasie urlopu to Pustelnia Złotego Lasu położona między Lublinem a Krakowem. To miejsce słynie ze smacznego jedzenia i urokliwych leśnych okolic. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ciekawą opcją jest też Kolegium Ojców Jezuitów w Starej Wsi pod Brzozowem. Można tu przeżyć wyjątkowy czas poświęcony codziennym medytacjom i ćwiczeniom duchowym odbywającym się w absolutnej ciszy. Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl