Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Gdy w efekcie inwazji Rosji na Ukrainę, świat znacznie skurczył się dla obywateli z Federacji Rosyjskiej, mimo wprowadzenia sankcji przez m.in. Stany Zjednoczone czy kraje Unii Europejskiej, niektóre państwa jak np. Turcja, Katar czy Zjednoczone Emiraty Rosyjskie nie wprowadziły żadnych ograniczeń.
Egipt początkowo zawiesił loty z tego kraju, ale później - w kwietniu - je przywrócił. I teraz, jak podaje Russia Travel Digest, na zlecenie biura podróży Tez Tour zostały uruchomione loty czarterowe z Moskwy do egipskich kurortów. Obsługiwać je będzie linia I Fly.
"Odnotowujemy duże zapotrzebowanie na wycieczki do Egiptu, zarówno do Sharm el-Sheikh, jak i Hurghady" – powiedziała Elizawieta Tymoszenko, dyrektor ds. PR Tez Tour Russia. Przedstawicielka biura zapewnia, że operator otrzymał wszystkie niezbędne pozwolenia na realizację tych lotów, zarówno od władz rosyjskich, jak i egipskich.
Dwa razy w tygodniu, w czwartki i niedziele kursować będzie samolot z moskiewskiego lotniska Wnukowo w Rosji do Hurghady, a w środę i sobotę do Sharm el-Sheikh. Trzeba przyznać, że ceny nie są zbyt wygórowane. Jak informuje Russia Travel Digest, za siedem dni pobytu w Egipcie w pierwszych dniach czerwca w czterogwiazdkowym hotelu w formule all inclusive - rosyjski turysta zapłaci 695 euro (ok. 3190 zł).
700 tys. turystów z Rosji
Rosjanie chętnie wypoczywają w Egipcie. Ambasador Rosji w Kairze Gregory Borisenko podał, że w ciągu pierwszych dwóch tygodni 2022 roku Egipt odwiedziło ok. 125 tys. rosyjskich turystów. W całym ubiegłym roku odpoczywało ich tam ok. 700 tys.
Egipt znalazł się na liście tzw. przyjaznych kierunków dla Rosjan. Agencja Rostourism wymienia na niej również m.in.: Turcję, Tunezję, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny, Indie i Wietnam. Agencja przypomniała, że wakacje można spędzić także na terytorium Rosji.
Rosjanie tęsknią za podróżami
Jednak jak się okazuje, Rosjanie nie chcą rezygnować z wakacji. Z badania przeprowadzonego przez centrum badawcze NAFI wynika, że aż 84 proc. badanych uwielbia podróżować. Na pytanie, dokąd wybraliby się, gdyby nie zostały wprowadzone żadne ograniczenia, w pierwszej trójce padają: Włochy, Turcja i Francja.
W dalszej kolejności Rosjanie wymieniali: Chiny, Egipt, Niemcy, Japonię, Hiszpanię, Tajlandię, USA, Indie, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Grecję, Wielką Brytanię, Brazylię, Australię, Wietnam, Kubę, Szwajcarię oraz Cypr. Badanie zostało przeprowadzone w maju na grupie 1600 osób powyżej 18 lat w 53 regionach Rosji. Nie wszystkie kraje, które wymienili turyści, nałożyły restrykcje.
Źródła: Russia Travel Digest / Interfax
