Wodospad Niagara jest zlokalizowany na granicy dwóch krajów - Stanów Zjednoczonych (stan Nowy Jork) oraz Kanady (prowincja Ontario). Nie jest to największa tego typu naturalna atrakcja, jednak z pewnością zachwyca każdego, kto kiedykolwiek stanął przed jej ogromem. Wodospad Niagara jest idealnym kierunkiem turystycznym przez cały rok - niezależnie od tego, czy jest pokryty wiosennymi kwiatami, zanurzony w letnim słońcu, pełen jesiennych kolorów, czy przykryty nieskazitelnym śniegiem.
Wodospad Niagara jest jedną z największych atrakcji turystycznych zarówno Kanady, jak i Stanów Zjednoczonych. Składa się on z zespołu trzech wodospadów, z czego największym jest Wodospad Podkowa (ang. The Horseshoe Falls). Liczy on 53 m wysokości oraz 790 m szerokości i jak sama nazwa wskazuje, kształtem przypomina końską podkowę. W skład kompleksu wchodzą także American Falls i Bridal Veil Falls. Co ciekawe, wodospady rozdziela niewielka, ale urokliwa Księżycowa Wyspa (ang. Luna Island).
Niagara to świetne miejsce do odwiedzenia o każdej porze roku i dnia. W nocy instalacje świetle gwarantują niezapomniane widoki, które sprawiają, że wodospad wygląda jak tęcza, z kolei w ciągu dnia tafla wody mieni się w promieniach słońca. Na nietypowy, ale równie zachwycające krajobrazy można liczyć również zimą. Przy niskich temperaturach woda zamarza, a turyści mogą obserwować skruszone bryły lodu osuwające się z góry.
Rejony te warto odwiedzić nie tylko ze względu na wodospad. Zarówno po stronie amerykańskiej, jak i kanadyjskiej czeka tu na was także wiele innych atrakcji. W Kanadzie warto odwiedzić m.in. tamtejsze kasyno czy wybrać się na spacer, podziwiając ciekawe budynki. Zobaczycie tu przechylone bloki czy odwrócony do góry nogami dom.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl