Aby otrzymać miano miejscowości uzdrowiskowej, gmina musi spełnić warunki, które reguluje Ustawa z 28 lipca 2005 o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych. Wśród nich wymienia się występowanie naturalnych czynników leczniczych, takich jak wody mineralne, klimatu o właściwościach leczniczych czy złóż naturalnych surowców leczniczych. Wkrótce w Kamiannej mają rozpocząć się prace, które potwierdzą, czy wieś będzie mogła ubiegać się o ten status.
Kamianna to niewielka wieś zlokalizowana w województwie małopolskim licząca nieco ponad 200 mieszkańców. To właśnie, ich zdaniem, w tych okolicach znajdują się źródła wód leczniczych. Sprawę postanowiła zbadać gmina, która już od dwóch lat przygotowuje się do wykonania odwiertów. Jak się okazuje, tego typu prace wymagają ogromnych nakładów pieniędzy.
Chcemy sprawdzić cztery lokalizacje i wykonać odwierty na około sto metrów głębokości. Koszt jednego wiercenia to około 300-400 tysięcy złotych i aktualnie pracujemy nad znalezieniem środków finansowych w przyszłorocznym budżecie
- powiedział Sławomir Rybarski, zastępca wójta gminy Łabowa w rozmowie z "Gazetą Krakowską".
To ogromny koszt, którego sami nie jesteśmy w stanie udźwignąć. Dlatego szukamy też środków zewnętrznych. Odwierty chcielibyśmy wykonać w przyszłym roku, jak tylko roztopi się śnieg
- dodał polityk.
W przypadku znalezienia złóż wody mineralnej lub leczniczej gmina będzie ubiegać się o otrzymanie statusu uzdrowiska. Włodarze wsi podejrzewają, że może być to być ceniona szczególnie w kuracji dermatologicznej woda siarczkowa. Dodatkowo Kamiannę cechuje wiele udogodnień czyniących to miejsce idealnym na stworzenie uzdrowiska. Znajdziemy tu bazę noclegową, liczne tereny zielone, a także znakomity miód.
Apiterapeutyczne uzdrowisko to byłby hit na skalę krajową. W Polsce nie ma jeszcze takiego uzdrowiska, które wykorzystywałoby także lecznicze walory miodu i produktów pszczelich. Coraz więcej osób szuka też miejsc, gdzie można odzyskać równowagę psychofizyczną. To jest też przyszłość uzdrowisk
- przyznał Jan Golba, burmistrz Muszyny oraz prezes Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl