Wystarczyło kilka sekund. Starożytny zamek obrócił się w górę gruzu

Zatrważające obrazy z Turcji i Syrii obiegły cały świat. Liczba ofiar trzęsienia ziemi stale rośnie, a w internecie pojawiają się kolejne informacje, podsumowujące dotychczasowe skutki tragedii. Silne trzęsienia ziemi przyniosły także ogromne zniszczenia. Runął m.in. jeden z zabytkowych tureckich zamków.

Eksperci twierdzą, że trzęsienia ziemi odnotowane w poniedziałek na terenie Turcji i Syrii mogą być jednymi z najsilniejszych w historii tych krajów. Wstrząsy o sile prawie ośmiu stopni w skali Richtera zniszczyły infrastrukturę Turcji. Runęło wiele budynków, nie tylko bloki mieszkalne czy domy, ale i zabytkowe budowle. 

Runął "ojciec tureckich zamków". Zabytkowa budowla liczyła 2,2 tys. lat

Zamek w Gaziantep, po ostatnich katastroficznych zdarzeniach, podziwiać już można jedynie na fotografiach. Wstrząsy sprawiły bowiem, że zabytkowa budowla runęła, a gruzy spadły na okoliczne drogi. Z raportu Agencji Andalou, którego fragmenty dostępne są na CNN Travel, możemy dowiedzieć się żelazne balustrady, które otaczały zamek, zostały rozrzucone po okolicznych chodnikach. Zawalił się również mur oporowy. 

Według archeologów i naukowców zamek wybudowali Rzymianie. W II i III wieku przed naszą erą służył jako wieża strażnicza. Z czasem został jednak rozbudowany. Cała konstrukcja składała się aż z 12 wież. Był to niezwykle lubiany obiekt turystyczny. W zabytkowych murach mieściło się między innymi muzeum historii miasta.

Zobacz wideo Dlaczego Turcja wkroczyła do Syrii? Konflikt trwa od lat

Tragedia w Turcji i Syrii. Do pomocy dołączają Polacy

Do pierwszego trzęsienia ziemi w Turcji doszło w poniedziałek nad ranem. Na ten moment zarejestrowano ponad 18 wstrząsów wtórnych o sile czterech lub wyższej w skali Richtera. Strażacy oraz ochotnicy pomagają ofiarom wydostać się spod gruzów zawalonych budynków. Niektóre z nich runęły bowiem w ciągu kilkunastu sekund, uniemożliwiając mieszkańcom ucieczkę. 

W porannym trzęsieniu ziemi zginęło ponad 1600 osób, a blisko siedem tysięcy osób zostało rannych. Te dane są na bieżąco aktualizowane przez władze Turcji oraz Syrii.

Turcja wprowadziła na terenie całego kraju stan wyjątkowy. W stronę innych krajów kierowane są prośby o pomoc. Syryjska organizacja Białych Hełmów również prosi o wsparcie. W obu krajach ratowników jest za mało. W akcji ratunkowej pomogą również polscy strażacy. Polacy z grupy HUSAR z czterech grup poszukiwawczo-ratowniczych wraz z wyszkolonymi psami polecą do Turcji jeszcze dziś. 

O sytuacji w Turcji i Syrii informujemy m.in. w tym materiale: Kolejne potężne trzęsienie ziemi w Turcji. "Konieczna będzie duża pomoc"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: