Nie zdziwiłbym się, gdyby Zatokę Aniołów (Baie des Anges) nazwano tak od uroku miast, które się w niej przeglądają - Nicei i oddalonego o 20 km Antibes. W starożytności ten założony przez Greków port nosił nazwę Antipolis, co można tłumaczyć jako "miasto naprzeciwko" - oczywiście naprzeciwko Nicei (wówczas zwanej Nikaia). Dziś Antibes zachwyca nie tylko swym położeniem. Jak w innych prowansalskich miastach starożytność spotyka się tu ze współczesnością, surowość kamiennych domów i umocnień portowych z majestatyczną zatoką i ośnieżonymi szczytami Alp Nadmorskich (Alpes-Maritimes).
Wystarczy jeden długi spacer, żeby zrozumieć fenomen Antibes. Jego trasa wiedzie Promenadą Admirała de Grasse wijącą się wzdłuż linii brzegowej szczytem murów portowych fortyfikacji z XVII w. Na początek Muzeum Archeologiczne w bastionie St-André. Tu zobaczymy starożytny piec chlebowy i ołowiane sarkofagi, zrekonstruowany rzymski statek do transportu amfor (i same amfory) i dużo pięknej ceramiki (Musée Archeologique, czerwiec-wrzesień codziennie oprócz poniedziałków 10-18, lipiec i sierpień w środy i piątki 10-20, październik-maj codziennie oprócz poniedziałków 10-12 i 14-18; zamknięte 1 stycznia, 1 maja, 1 września, 25 grudnia, bilet 3 euro, tel. 04 92 90 54 35 ).
Po kilku minutach marszu odwracamy się od morza ku majestatycznej bryle zamku Grimaldich (dziś Muzeum Picassa). Budynek na wysokim wzniesieniu powstał w XII w. w miejscu, gdzie wcześniej znajdowały się kolejno: grecki akropol, rzymski obóz, wreszcie średniowieczne biskupstwo. Do XVII w. należał do rodu Grimaldich.
Pablo Picasso od początku lat 20. XX w. regularnie przyjeżdżał nad Lazurowe Wybrzeże, a jedną z jego ulubionych miejscowości była sąsiadująca z Antibes Juan-les-Pins (po ucieczce z Elby zatrzymał się tu na krótko Napoleon). W 1946 r. artysta z entuzjazmem przyjął zaproszenie do urządzenia pracowni w zamku Grimaldich - pracował tu przez kolejne jesienne miesiące. W muzeum oprócz obrazów oglądamy także rysunki (słynna "Koza"), litografie, a przede wszystkim bogaty zbiór ceramiki, która powstała w pobliskim Madoura de Vallauris.
W dwóch salach na parterze obejrzymy także dzieła innych cenionych artystów, którzy żyli w Antibes, np. Hansa Hartunga i Anny-Evy Bergman. Nicolas de Staël spędził w mieście ostatnie lata swego życia, tragicznie przerwanego w 1955 r. Możemy tu podziwiać m.in. olbrzymie płótno "Grand Concert" i zjawiskowy pejzaż Fort Carré (Musée Picasso, czynne cały rok oprócz poniedziałków i świąt, 15 czerwca-15 września 10-18, w środy i piątki w lipcu i sierpniu do godz. 20; 16 września-14 czerwca 10-12, 14-18, bilet 5 euro, ulgowy 2,5, w sezonie letnim 6 i 3 euro, młodzież poniżej 18 lat wstęp bezpłatny, tel. 04 92 90 54 20; e-mail: musee.picasso@ville-antibes.fr, http://www.antibes-juanlespins.com ).
Na wewnętrznym dziedzińcu zamku Grimaldich stoi rzeźba Armana (Armand Fernandez) złożona ze zmultiplikowanych gitar. Obok, w zamkowej kaplicy, zobaczymy XVI-wieczne "Zdjęcie z krzyża" z jednym z najwcześniejszych widoków Antibes. Na tarasie (wspaniała panorama zatoki!) kolejne dzieła sztuki: rzeźby m.in. Joana Miró, Patricka Poiriera, Bernarda Pagesa, a na murze przodem do widza znieruchomiałe na tle nieba i morza majestatyczne sylwety z brązu Germaine Richier. Kamień, czyste niebo i bujna roślinność są dużo bardziej przyjaznym otoczeniem dla rzeźby niż sale muzealne.
Schodząc głównym wejściem pod mury zamku, znajdziemy się tuż obok kościoła Niepokalanego Poczęcia (Eglise de l'Immaculée-Conception), który w wiekach średnich miał rangę katedry. Z romańskich murów zachowała się część wschodnia i wieża strażnicza z XII w. służąca potem za dzwonnicę. Wewnątrz drewniany krucyfiks z XV w. w chórze, kamienny (niegdyś pogański) ołtarz w kaplicy po południowej stronie absydy, poliptyk z Madonną w płaszczu opiekuńczym (1515 r.) najwybitniejszego malarza nicejskiego późnego gotyku Louisa Brea oraz XVI-wieczny "Martwy Chrystus" z drewna lipowego.
Uliczką między murami kościoła i zamku wracamy na nadmorski bulwar i kierujemy się w stronę portu. Po drodze warto zahaczyć o plażę (Plage de la Gravette), obejrzeć łodzie motorowe i jachty pod wszelkimi możliwymi banderami. Z murów nabrzeża schodzimy ku Rampe des Saleurs, skąd dostaniemy się do Starego Portu (Vieux Port) - niegdyś serca greckiej Antipolis, skąd wieki później wyruszały krucjaty do Ziemi Świętej. Dziś jest tu największa w Europie przystań jachtowa. U wejścia wyraźnie rysuje się przysadzista sylweta Fort Carré. Twierdzę zbudowano w połowie XVI w. na planie czteroramiennej gwiazdy. Centralną Wieżę Św. Wawrzyńca otoczono czterema bastionami: Antibes, Nicea, Francja i Korsyka. W Fort Carré więziony był po upadku Robespierre'a Bonaparte. Jeszcze jako generał, któremu rozkazano obronę portu, osiedlił się w Antibes z rodziną w 1794 r. Skąpy żołd niemal zawsze wypłacano mu z opóźnieniem. Matka przyszłego cesarza Letycja sama prowadziła domową pralnię, a siostry - przyszłe księżniczki zmuszone były zakradać się na szaber do plantacji karczochów i fig (Fort Carré, czerwiec-wrzesień - półgodzinne zwiedzanie z przewodnikiem codziennie oprócz poniedziałków 10-18.00, październik-maj 10.15-16.30, bilet 3 euro, tel. 06 14 89 17 45 ).
Antibes leżące w centrum jednego z najbogatszych nadmorskich rejonów turystycznych to nie tylko pamiątki sztuki i historii. 4 km na północ od miasta w kierunku Nicei powstało pierwsze w Europie morskie zoo - oceanarium Marineland. W obszernych zbiornikach pływają orki, delfiny, słonie morskie, foki, kalifornijskie lwy morskie. Tuż obok znajduje się park wodny (Parc Aqua-Splash) z basenami i zjeżdżalniami, a także raj dla miłośników motyli - Jungle des Papillons.
Jak przystało na południe Francji, miasto ma kilka targowisk. Targ prowansalski (Marché Provençal) przy Cours Massena przed budynkiem merostwa odbywa się pod dachem od września do maja przed południem codziennie z wyjątkiem poniedziałku (przez resztę roku każdego przedpołudnia). Handluje się tu świeżymi owocami i warzywami, rybami, kwiatami i miejscowymi specjałami spożywczymi.
W tym samym miejscu w niedzielne popołudnia znajdziemy targ rzemieślniczy (Artisanal). Z kolei w czwartki przy Rue Fontvieille, za budynkiem poczty handluje się ubraniami (Foire), a w czwartki i w soboty między 8 a 19 przy Place Jaques Audiberti (między Porte Marine a Place Massena) można spotkać licznych handlarzy antykami i starzyzną (Brocante).
Pływalnia miejska mieści się przy avenue Jules Grec, informacja turystyczna zaś przy 11, place du Géneral-de-Gaulle (tel. 04 92 90 53 00, http://www.antibes-juanlespins.com ). Większość sklepów usytuowana jest wzdłuż rue de la République i rue James-Close. Polecam A Casetta z dużym wyborem ziół, serów, oliw i likierów.
Plaże Antibes ciągną się daleko poza Fort Carré; cztery z nich są przyjemnie piaszczyste: Gravette (na południe od Starego Portu), ´lette, Salis i Garoupe.
Od lipca do sierpnia po okolicy można jeździć autobusami 15 linii, najwygodniejsze: 1A i 3A (do Juan-les-Pins), 2A i 2A bis (do Cap d'Antibes), 10A (do Biot), 5V (do Vallauris) oraz "noctantibes" (nocny do Juan-les-Pins)
ważny 7 dni, upoważnia do wstępu do kilku muzeów, m.in. Archeologicznego, Picassa, Fort Carré - 10 euro
Bleu Marine - 18 pokoi: jedynka 53 euro, dwójka 63, śniadanie 6, tel. 04 93 74 84 84, e-mail: hotel-bleu-marine@wanadoo.fr
Le Ponteil, 11 Impasse Jean-Mensier - bed-and-breakfast, domowa atmosfera, blisko do plaży, restauracja tylko dla gości, 15 miłych, cichych pokoi: jedynka 52 euro, dwójka 82, śniadanie 8, tel. 04 93 34 67 92; zamknięty 18 listopada-26 grudnia, 2,5 km od centrum przy Chemin des 4 Chemins
http://www.4hotels.co.uk/france/antibes.html
La Croustille - bar sałatkowo-naleśnikowy na uroczym patio w centrum starego Antibes, gościnna atmosfera i przystępne ceny - 8-16 euro (zamknięte podczas listopadowej przerwy szkolnej, 20-26 grudnia, we wtorki)
L'Oursin - wyśmienite dania ze świeżych ryb i owoców morza (bodaj najlepsza z miejscowych jadłodajni!) - ceny ok. 18 euro. (zamknięta 3-17 lutego, 9-16 czerwca, 13-17 listopada, w sezonie letnim we wtorki w porze lunchu, w niedziele i poniedziałki, 16 rue de la République, tel. 04 93 34 13 46
Oscar's - smaczne dania kuchni włoskiej i prowansalskiej, ceny 19-49 euro (zamknięta 1-15 sierpnia, 20 grudnia, 5 stycznia, w niedziele i poniedziałki), 8 rue Rostan, tel. 04 93 34 90 14, konieczna rezerwacja
Restaurant Chez Olive - kuchnia regionalna, lunch - 13.80 euro, dania z karty 21-27 (zamknięta 9-23 grudnia), 2 Boulevard du Maréhal-Leclerc, tel. 04 93 34 42 32
Romantic - tradycyjna kuchnia francuska z prowansalskim posmakiem, 26-38 euro (zamknięta 24-30 marca, 24 lipca-10 sierpnia, 22 grudnia-4 stycznia, w porze lunchu 15 czerwca-16 września, w poniedziałki w porze lunchu i w niedziele, 5 rue Dr-Rostan, tel. 04 93 34 59 39; e-mail: brigittebocquet@yahoo.fr