Antonin

Rano polowaliśmy, wieczorem muzykowaliśmy - pisał o Antoninie młody Chopin

W środku lasu wyrasta wysoki drewniany pałac z widokowym tarasem na dachu. Na tympanonach potężne poroża łosi, w sieni - kilkadziesiąt wypchanych jelenich głów. Wyglądają groźnie, kojarząc się z jakąś prowokacyjną instalacją współczesnego artysty, np. Katarzyny Kozyry.

Pałac wziął nazwę od imienia właściciela - księcia Antoniego Radziwiłła, namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego, który w latach 20. XIX w. zamówił projekt swojej letniej rezydencji u sławnego Karola Fryderyka Schinkla. Berliński architekt stworzył dzieło unikalne, jeden z najciekawszych przykładów drewnianej architektury w Polsce.

Czteropiętrowy pałac wzniesiono na planie ośmioboku z czterema przylegającymi do niego niższymi skrzydłami. Konstrukcja jest drewniana, od strony wewnętrznej wypełniona cegłą, z zewnątrz obłożona modrzewiowymi belkami. Główną trzykondygnacyjną salę (200 m kw.) otaczają biegnące wokół drewniane galerie. Prowadzą do pokoi umieszczonych w skrzydłach. Ozdobny, polichromowany strop wspiera ustawiona w środku monumentalna murowana kolumna. Wokół niej wiszą rogate trofea niczym dekoracyjne fryzy. W kolumnie architekt ukrył przewody wyprowadzające dym z dwóch wbudowanych w nią dużych kominków. Zimą ogrzewały salę, pieczono w nich dziczyznę. W najlepszych czasach na polowaniach u księcia bawiło ponad 100 osób.

Książę Radziwiłł, z zamiłowania muzyk, wiolonczelista (napisał m.in. muzykę do opery "Faust", premiera opery odbyła się w Berlinie w 1835 r., w Polsce w 2003 r. w Teatrze Wielkim w Poznaniu) i mecenas sztuki, zaprzyjaźniony z Goethem i Beethovenem, dwukrotnie gościł w Antoninie młodego Chopina. Tu powstała "Introdukcja i Polonez C-dur op. 3 na fortepian i wiolonczelę". "Jakże żywo stają mi w pamięci dnie, w których to komponowałem! Było to w Poznańskiem, w otoczonym wielkimi lasami zamku księcia Radziwiłła, w nielicznym, ale bardzo doborowym towarzystwie. Rano polowaliśmy, wieczorem muzykowaliśmy. (...) Byłbym tam siedział, dopóki by mię nie wypędzono, ale moje interesa, a szczególniej mój koncert, jeszcze nie skończony, przynaglił mię do opuszczenia tego raju"- pisał Chopin. Na pamiątkę tych spotkań odbywają się tu co roku w lipcu Konfrontacje Chopinowskie (każda niedziela, godz. 19), a od 15 do 18 września międzynarodowy festiwal Jesień Chopinowska.

Pałac do wybuchu II wojny należał do rodziny Radziwiłłów. Wojnę przetrwał, ale po 1945 r. wyposażenie zostało rozgrabione - nie ma tu prawie żadnych sprzętów pamiętających właścicieli. Podobno do dzisiaj w okolicznych domach można znaleźć kafelki z kominków i resztki pałacowych mebli. Wycięto też część starodrzewia w 13-hektarowym parku. W latach 60. działał tu ośrodek kolonijny, co pogłębiło zniszczenie budynku. W latach 70. pałac gruntownie wyremontowano, adaptując go na hotel i sale koncertowe. Urządzono salon muzyczny i bibliotekę poświęconą Chopinowi, a przed pałacem odsłonięto jego pomnik. Działania te zdobyły wyróżnienie międzynarodowej organizacji Europa Nostra.

W sąsiedztwie pałacu znajduje się leśny rezerwat Wydymacz, staw Szperek (można wypożyczyć sprzęt wodny, łowić ryby i kąpać się), a w odległości 30 km - dwa wielkie rezerwaty ornitologiczne wokół słynnych milickich stawów, pierwsze założyli cystersi w XIII w.

Samochodem do Ostrowa Wielkopolskiego, później 15 km drogą 43, pociągiem j.w., dalej autobusem (kurs co dwie godziny).

W pałacu jest 14 pokoi: jedynka - 140 zł, dwójka - 180, dwójka z dostawką - 220 (ceny ze śniadaniem), rezerwacja tel. (0-62) 736 16 51, 734 81 14, 734 81 69. Nad stawem Szperek w ośrodku Lido: jedynka - 50 zł, dwójka - 60, trójka - 75, tel. (0-62) 734 81 92. W restauracji pałacowej dania kuchni staropolskiej, np. polędwica a la Radziwiłł - 27 zł, barszcz z grzybami - 9. W ośrodku Lido jest bar bistro: smażony karp, pstrąg, amur - 7-12 zł

http://www.chopin_antonin.osw.pl

Więcej o: