rodzina kaszniców

Co się stało feralnej nocy w Dolinie Jaworowej? Tylko ona nie piła koniaku, tylko ona przeżyła

Zdarzenia, do których doszło w Tatrach w 1925 roku, do dziś przyprawiają o gęsią skórkę. Pewna kobieta spędziła dwie noce w górach... w towarzystwie zwłok. Dlaczego tylko ona przeżyła feralną wycieczkę?

Tragedia w Tatrach, której przyczyny przez lata były niewyjaśnione. Zginęli prawie wszyscy uczestnicy wyprawy

Dziś nadeszła z Zakopanego wiadomość, że na Przełęczy Lodowej, po czeskiej stronie Tatr, Prokurator Najwyższego Sądu Kasznica, wraz z synem i jedną nieznaną osobą, padli ofiarą turystyki. Znaleziono ich martwych. Dotąd nie wyjaśniono, czy zgon spowodowany był upadkiem, czy przez zamarznięcie.
Co się stało feralnej nocy w Dolinie Jaworowej? Tylko ona nie piła koniaku, tylko ona przeżyła

długiej trasy doświadczonych wspinaczy. Młodzi taternicy i rodzina Kaszniców Rodzina Kaszniców przebywała w tym samym schronisku co grupa młodych, ale doświadczonych taterników - Alfred Szczepański, Jan Alfred Szczepański, Stanisław Zaremba oraz Ryszard Wasserberger. Okazało się, że mężczyzn czekała

polecamy więcej tematów

Co się stało feralnej nocy w Dolinie Jaworowej? Tylko ona nie piła koniaku, tylko ona przeżyła