Sintra - zaczarowane okolice Lizbony

Wielu ludzi uważa, że portugalska stolica nie jest warta ani mszy, ani nawet złamanego grosza. Jednak wystarczy wsiąść w samochód i udać się trzydzieści kilometrów na północ, do legendarnego miasta Sintra, aby znaleźć prawdziwe piękno.

Pagórkowaty teren, bujna soczysta zieleń i urocze kamienne domy zionące wręcz historiami rodzinnych dramatów i sekretnych romansów - wszystko to sprawia, że możesz się poczuć, jak miała Alicja wpadając do studni - zobaczyć kompletnie inny, magiczny świat.

SintraSintra shutterstock

Z wielką ulgą oddycha się tu świeżym oceanicznym powietrzem, cień drzew znacznie łagodzi tropikalny skwar, a wiatr znad dodatkowo morza chłodzi.

Sintra w całości wpisana jest do rejestru światowego dziedzictwa UNESCO i faktycznie trudno znaleźć tu zakątek, który nie zasługiwałby na taki zaszczyt. Niegdyś siedziba zamożnej arystokracji i portugalskich królów, dziś turystyczna mekka pełna rezydencji i dworów wyciętych żywcem z baśni i... bajek Disneya.

SintraSintra shutterstock

Pałac Pena wznoszący się na porośniętym lasem wzgórzu, będącym częścią Parku Krajobrazowego, sprawia wrażenie pełnego animowanych krasnali, księżniczek i smoków - nic dziwnego, że całe tłumy turystów dzielnie pną się krętą ścieżką na sam szczyt. Żółte, nieco przesłodzone mury wieńczą lukrowane kopuły w kolorach piernikowej chatki, zaś wnętrze zdobią bogate mozaiki, kunsztowne meble i zdobne tkaniny. Jeszcze większą atrakcją może być zamek na sąsiednich dwóch wzgórzach Sierry de Sintra - zbudowana przez Maurów ok. IX w. forteca miała za zadanie strzec strategicznego przylądka i kontrolować linię brzegową.

SintraSintra Jakub Pavlinec

Faktycznie z jej murów rozpościera się widok niesamowity - dziesiątki kilometrów usłane zielenią, niewielką zabudową i polami uprawnymi, zwieńczone na horyzoncie szmaragdową szarfą Atlantyku. Konstrukcja zbudowana przez walecznych Maurów przetrwała w świetnym stanie do dnia dzisiejszego. Spacer po basztach i umocnieniach przywodzi trochę na myśl Wielki Mur Chiński, tyle tylko, że nad głową łopocze dumnie wielka flaga Portugalii.

SintraSintra Jakub Pavlinec

W XII w. zamek został zdobyty przez Dom Afonso Henriquesa i tak do pogańskich surowych zabudowań wkradły się romańskie akcenty katolickie - kaplica Sao Pedro do dziś urzeka swoimi ozdobnymi wrotami, zdobnym freskami oraz średniowiecznymi grobami. Poza tym, Sintra to także wspaniały monumentalny Zamek Królewski - dawna rezydencja monarchów portugalskich, pełen przepychu i burżuazyjnej fantazji Pałac Monserrate ze swymi bujnymi ogrodami udostępnionymi dziś do zwiedzania zwykłym śmiertlenikom oraz kilka ciekawych muzeów, z których zdecydowanie trzeba zobaczyć Muzeum Zabawek mieszczące się w samym centrum miasta.

SintraSintra Jakub Pavlinec

Centrum miasta usiane jest małymi knajpkami, cukierniami i bardziej luksusowymi restauracjami. Jednak jak niesie plotka, bez względu na to co zjemy w Sintrze... musi to być sernik. Miasto słynie ze swoich kremowych słodkich ciast, które czynią popołudniową sjestę prawdziwym ukoronowaniem pełnego wrażeń dnia.

AUTOR: AGATA CHABIERSKA

ZDJĘCIA:JAKUB PAVLINEC ORAZ SHUTTERSTOCK

Podróżujesz? Znasz ciekawe miejsca? Napisz do nas: bermudy@g.pl

ZOBACZ TEŻ:

METEORY - BARDZO BLISKO BOGA

Więcej o: