Gdzie się wspinać na Mazowszu

To, że na Mazowszu ze wspinaniem będzie krucho, wiadomo było już 10 tys. lat temu. Wycofujący się lądolód przeorał tutejszą ziemię tak, że po trzeciorzędowych osadach mórz, które rokowały nadzieje przynajmniej na skałki podobne do tych w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, śladu nie zostało.

Gdzie się wspinać na Mazowszu

To, że na Mazowszu ze wspinaniem będzie krucho, wiadomo było już 10 tys. lat temu. Wycofujący się lądolód przeorał tutejszą ziemię tak, że po trzeciorzędowych osadach mórz, które rokowały nadzieje przynajmniej na skałki podobne do tych w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, śladu nie zostało.

Od kiedy moda na chodzenia po górach dotarła na nadwiślańską nizinę, człowiek i tu szukał możliwości poruszania się w pionie. Niedługo po tym, jak dla wspinaczkowego świata odkryta została właśnie Jura, do poszukiwania dziewiczych zerw na mazowieckiej ziemi przystąpiła grupa Płanetników, w skład której wchodzili m.in. Krzysztof Zdzitowiecki "Pomurnik" czy Andrzej Marczak. Połowa lat 60. zaowocowała więc odkryciami dla wspinaczki licznych bunkrów z wianuszka umocnień twierdzy Modlin. Z tych pierwszych eksploracji do dziś popularnością cieszą się bunkry w Czosnowie czy Janówku. Od tamtego czasu liczba miejsc do wspinania w Warszawie i okolicach znacznie się zwiększyła. Przybyło i naturalnych formacji, i tych stworzonych specjalnie dla wspinaczkowych fascynacji.

Dla początkujacych

Sztuczna ścianka do wspinania to kawałek ściany imitujący naturalną rzeźbę skalną. Imitacja może być realistyczna - jej powierzchnię stanowią panele pokryte okruchami skalnymi. Liczne zagłębienia, obłe wypukłości, rysy nadają ściance charakter zbliżony do naturalnej. Imitacje zrobione mniej udolnie to płaskie płyty ze sklejki, do których przykręcano chwyty wykonane z syntetycznych żywic z domieszką piasku o różnej wielkości ziaren. Sztuczne ściany wspinaczkowe cieszą się popularnością, bo umożliwiają wspinanie w ciepłym, zadaszonym pomieszczeniu. Jednak miejsca te pozbawione są uroku, nie mówiąc już o jakimkolwiek kontakcie z przyrodą.

* Hula Kula

Centrum rozrywki w nowym BUW-ie przy ul. Dobrej 56/66, czynne cały tydzień 10-23.

Sztuczna ścianka o wysokości ok. 7 m i szerokości ok. 20. Wykonana częściowo ze sklejki (przewieszki), częściowo z paneli z mikrorzeźbą. Rzeźba urozmaicona. Cena - 10 zł za godzinę. Karnet na dziesięć wejść - 80 zł. Wypożyczenie uprzęży - 12 zł na godzinę. Szatnia, prysznic.

* Siennicka

Hala sportowa przy ul. Siennickiej 40

Sztuczna ścianka wspinaczkowa. Wysokość ok. 8 m. Część pionowa w całości wykonana z paneli, druga część - poprzewieszana (odchylona od pionu), z dachami, częściowo ze sklejki, częściowo z paneli. Rzeźba urozmaicona. Dla uprawnionych do wspinania - z kartą taternika lub z zaświadczeniem o ukończeniu kursu skałkowego otwarte: pon.- pt. 8-16, sob. 13-16, niedz. 18-22. Cena 10 zł za wejście. Dla osób bez uprawnień - pon. 15-17, pozostałe dni 16-18, w weekend 9-11. W tym czasie gwarantowana opieka instruktora. Cena - 10 zł za godzinę. Karnety: raz w tygodniu na 1 godz. - 30 zł mies., dwa razy w tyg. - 40 zł, trzy razy w tyg. - 60 zł, cały tydzień - 80 zł. Szatnia, prysznic.

* Białowiejska

Centrum Wspinaczkowe "Diamir", ul. Białowiejska 1/3, czynne pon.-pt. 12-22, sob.-niedz. 12-22, wt. nieczynne. W pogodne weekendowe dni zamknięte

Ściana wspinaczkowa w całości wykonana ze sklejki (fragment wykutych pionowych rysek w ścianie budynku). Urozmaicona rzeźba, duży dach na wysokości ok. 6 m. Chwyty także wpuszczane. Cena 12 zł za wejście. Miesięczny karnet na 10 wejść - 90 zł. Możliwość wypożyczenia uprzęży - 5 zł lub ósemki asekuracyjnej - 2 zł. Pryszniców brak.

* Na Nowowiejskiej

II Społeczne Liceum Ogólnokształcące przy ul. Nowowiejskiej 5 Czynne we wtorki 18.30-20.30

Niewielka sztuczna ściana wspinaczkowa, głównie z pionowymi partiami sklejki, ale także dużym dachem w połowie wysokości. Także przewieszone partie z paneli. Wejście 8 zł (z własnym sprzętem), 12 zł (bez sprzętu).

* Gymnazjum

Fitness Club "Gymnazjum", ul. Puławska 427

Ściana w całości wykonana z paneli. Wysokość ok. 8 m, szerokość ok. 6. Rzeźba urozmaicona, choć ustawione drogi nie należą do trudnych. Wspinanie pod okiem instruktora w godz. 18-22 w poniedziałki, wtorki i środy. Dla stałych członków klubu - opłata wstępna 200 zł i 15 zł za każdą godzinę. Dla osób z zewnątrz wstęp 50 zł i 15 zł za godzinę (chyba że ktoś przyjdzie z członkiem klubu, wtedy zapłaci tylko 15 zł). Szatnia prysznic, barek.

* Błonie

Zespół Szkół Technicznych przy ul. Łąki 2 (w pobliżu dworca kolejowego), czynne w czwartki i wtorki 19.30-22, niedz. 10-13. Godziny i ceny po wakacjach mogą ulec zmianie

Prawdopodobnie największa ze wszystkich dostępnych publicznie sztucznych ścian w Warszawie i okolicach. Szerokość ponad 12 m, wysokość 8 m, z dużym dachem, licznymi przewieszkami, niewielką ilością partii pionowych. Wyłącznie sklejka. 5 zł za wejście.

* W straży pożarnej na Jelonkach

Strażnica Straży Pożarnej, ul. Powstańców Śląskich 68, wspinanie codziennie od 16 do zmroku, w weekend od 12 do zmroku

Prawdopodobnie najwyższy obiekt przeznaczony do wspinania na Ma- zowszu. 27-metrowa wieża oferuje jednak wspinanie wyłącznie na świeżym powietrzu, z chwytami przykręconymi bezpośrednio do ściany. Szerokość ok. 5 m. Przyjemność za darmo, przed wejściem na obiekt przedstawić jednak trzeba zaświadczenie o skończonym kursie wspinaczkowym lub legitymację klubową.

Dla tradycjonalistów

Choć połupane czy specjalnie podkuwane dłutem i młotkiem ściany bunkrów lub innych budowli trudno nazwać formacjami naturalnymi, to właśnie one w okolicach Warszawy zastępują z powodzeniem skały.

* Janówek

Aby trafić do Janówka samochodem, należy kierować się w stronę Nowego Dworu Mazowieckiego i, nie dojeżdżając do niego, w miejscowości Suchocin skręcić w prawo. Po przejechaniu ok. 1 km miniemy tory kolejowe i zostawimy z prawej wieś Janówek oraz stację kolejową. Po następnym kilometrze, w Górze, na skrzyżowaniu znów skręcamy w prawo. Dojeżdżamy do końca miejscowości. Po prawej stronie szosy, w kępie drzew widać bunkier. Natomiast pociągiem ruszamy ze stacji Warszawa Gdańska. Trzeba wysiąść w Janówku i, wracając wzdłuż torów, mijając ogrodzony siatką las, dojść do pola. Jeszcze ok. 300 m i pierwszą polną drogą w lewo. Stąd do najbliższego lasu i tu albo wydeptaną ścieżką w prawo do ogródków działkowych lub dalej prosto przez las i pola (ok. 1 km) aż do kępy drzew. Bunkry wysokie na ok. 10 m szerokie na ok. 100. Z licznymi kominkami, zacięciami, rysami, płytami, dziurkami. Wspinanie bardzo urozmaicone. Małe bunkry, które znajdują się za ogródkami działkowymi, mają charakter bardziej boulderowy (wspinanie na niskich, krótkich drogach). Bunkry bardziej połupane złożone są z kilku grup i poziomów oddzielnych, dużych betonowych bloków. Chwyty często podkute lub doklejone.

* Czosnów

Jadąc z Warszawy w kierunku Zakroczymia, Płońska, jeszcze przed Kazuniem, z drogi nr 7 należy skręcić w prawo do wsi Czosnów. Na końcu wsi trzeba skręcić w lewo, w kierunku wsi Dębina, przejeżdżając pod wiaduktem trasy nr 7. Bunkry znajdują się w lesie po lewej stronie drogi, tuż za wiaduktem.

Bunkry w Czosnowie dochodzą do 6 m wysokości. Kilka zgrupowań długich na kilkadziesiąt metrów murów jest raczej zachowanych w dobrym stanie. Pionowe płyty przystosowano do wspinania, podkuwając liczne chwyty. Czosnów proponuje wspinanie mniej urozmaicone niż Janówek.

* Beniaminów

Jadąc z Warszawy na Białystok, w miejscowości Struga należy skręcić na Nieporęt. Przed Nieporętem ponownie trzeba skręcić w kierunku Białobrzegów, a po przejechaniu niecałych trzech kilometrów - w prawo na Beniaminów. Tuż przed tą wsią, po prawej stronie, wyłoni się ściana bunkra.

Główna czołowa ściana jest długa na 150 m i wysoka na 6 m. Na niej poprowadzonych jest obecnie ok. 20 dróg, ale ściana wciąż obfituje w "dziewicze" miejsca. Za głównym murem znajduje się "ogródek" z licznymi pojedynczymi blokami. Tu charakter wspinania jest raczej boulderowy. Większość dróg powstała w wyniku podkuwania chwytów.

* Dębe

Z Warszawy trzeba się dostać do zapory w Dębem i z niej jechać w stronę Nasielska. Niecały kilometr za zaporą należy skręcić na Serock. Bunkry znajdują się dwieście metrów od skrzyżowania w lesie, po lewej stronie drogi, jeszcze przed miejscowością Wola Kiełpińska. Jadąc autobusem z Dworca Zachodniego do Dębego, trzeba wysiąść za Wolą Kiełpińską, na przystanku przy skrzyżowaniu z drogą Dębe - Nasielsk. Bunkry miejscami dochodzą do 8 m wysokości. Oferują kilka murów długich nawet do 50 m. Zdarzają się tu kominki i ryski.

* Ossów

Niewielki, do 7 m wysokości, bunkier znajduje się w lesie w pobliżu miejscowości Ossów. Aby do niego dojechać, należy skierować się z Warszawy w stronę Wołomina. Za Ząbkami i Zielonką, w miejscowości Turów, skręcić w prawo i po przejechaniu niecałych 2 km, przy krzyżu, w miejscu, w którym zaczyna się wieś Ossów, skręcić w polną drogę. Po przejechaniu mostka na niewielkiej rzeczce minąć kaplicę znaną z "cudu nad Wisłą" i przejechać jeszcze ok. 300 m - po prawej stronie ukaże się ściana bunkra.

Kilka dróg oferuje spore trudności, w większości po wykutych chwytach.

Dla mieszczuchów

Oprócz odległych od miasta rejonów wspinaczkowych są i takie, które znajdują się w samym środku Warszawy. Tym razem do wspinania wykorzystuje się okładziny różnych budowli wykonane z piaskowca lub innych skał . Naturalna rzeźba niewielkich płyt i szczeliny między nimi stwarzają doskonałe pole do popisu dla wspinaczy.

* Trasa

Niewielki murek - ok. 80 m długości, wysoki na ok. 4 m znajduje się tuż przy placu Na Rozdrożu przy Trasie Łazienkowskiej. Aby do niego dojść, należy zejść wzdłuż ślimaka w stronę Pragi. Wydeptana trawa i huk przejeżdżających samochodów - to tu.

* Grot-Rowecki

Trzy filary wiaduktów po praskiej stronie mostu Grota-Roweckiego oferują wspinanie dokładnie takie samo jak przy Trasie Łazienkowskiej - niewielkie płyty piaskowca z naturalną rzeźbą i szczelinami pomiędzy nimi, choć nieco wyższe. Zwykle wykorzystywane do wspinania są mury od strony Wisły, a nie od ul. Jagiellońskiej.

* Poniatowski

Aby dotrzeć pod wysoką na ok. 15 m ścianę filaru mostu Poniatowskiego, należy zejść schodami obok Muzeum Wojska Polskiego. Wspinanie możliwe tu jest po dwóch ciągach szerokich na ok. 4 m płyt, ograniczonych wyraźnymi geometrycznymi narożnikami.

Uwaga! Ścianki w szkołach nieczynne w czasie wakacji

Jakub Karp

Więcej o: