Wpadnij do Nancy

Dumą miasta jest Plac Stanislas, klejnot XVIII-wiecznej architektury, od 1983 r. na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zbudował go 250 lat temu król Stanisław Leszczyński ku chwale swojego zięcia Ludwika XV - w tym roku Nancy hucznie świętuje ten jubileusz. W maju otwarto plac po renowacji, która przywróciła mu wygląd z 1755 r. zgodny z projektem architekta Emmanuela Here. Splendoru dodają mu klasycystyczne budowle, m.in. ratusz od południa, Grand Hotel od wschodu i Muzeum Sztuk Pięknych od zachodu (do 21 sierpnia trwa wystawa "O duchu miast. Nancy i miejska Europa Oświecenia 1720-1770").

We własnym kraju król Stanisław Leszczyński nie miał szczęścia. Dwukrotnie obejmował tron Polski i dwukrotnie musiał z niego rezygnować. Kiedy w 1736 r. został księciem Lotaryngii, władał nią z powodzeniem przez 30 lat, ciesząc się powszechnym szacunkiem. Dzisiaj w Nancy imię Stanislas noszą ulice, hotele, restauracje, a także nalewki i ciastka.

Prawie codziennie aż do września Plac Stanislas zamienia się w wielką scenę pod gołym niebem, na której występują opery, teatry, chóry i zespoły jazzowe.

Więcej o: