Chciał przedostać się z Gwatemali do USA. Ukrył się w podwoziu samolotu

26-letni mężczyzna ukrył się w przedziale podwozia samolotu lecącego z Gwatemali do Miami. W takich warunkach spędził 2,5 godziny. Po wylądowaniu w USA został przechwycony przez funkcjonariuszy straży granicznej. Mężczyzna przeżył i został umieszczony w szpitalu.

Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Dr Szułdrzyński tłumaczy, kto choruje w IV fali COVID-19 i czy czeka nas V fala koronawirusa

"The New York Times" poinformował, że w samolocie American Airlines ukrył się mężczyzna i w ten sposób próbował nielegalnie przekroczyć granice USA. Alfredo Garduño, rzecznik linii lotniczych przekazał, że gdy tylko maszyna wylądowała na płycie lotniska została przekazana w ręce organów ścigania i zapewnił, że przewoźnik pomaga w dochodzeniu. Lot na tej trasie trwa nieco ponad 2,5 godziny.

Ekstremalne ryzyko

Amerykańska służba celna i ochrony granic (CBP) potwierdziła, że na międzynarodowym lotnisku w Miami zatrzymano 26-letniego mężczyznę, który próbował uniknąć kontroli, i ukrył się w przedziale podwozia samolotu przylatującego z Gwatemali w sobotę rano.

"Osoby te podejmują ekstremalne ryzyko, podejmując próby ukrycia się w ograniczonych przestrzeniach samolotu" – czytamy w oświadczeniu CBP. "Incydent ten jest nadal przedmiotem dochodzenia".

Na krótkim filmie opublikowanym na Instagramie widać oszołomionego mężczyznę siedzącego na asfalcie, otrzymującego wodę od pracowników lotniska. Autor filmu pokazuje jeszcze miejsce, z którego wyprowadzono pasażera. To niewielka przestrzeń w maszynie, w której koła i podwozie chowane są podczas lotu.

"Osoba została przejęta przez służby ratownictwa medycznego i przewieziona do szpitala w celu oceny medycznej" – dodała agencja.

Pasażerowie na gapę ryzykują życiem

Według Federalnej Administracji Lotnictwa od 1947 roku 129 osób próbowało schować się w przedziałach podwozia lub innych częściach samolotów na całym świecie. FAA podaje, że aż 100 osób zmarło z powodu obrażeń. Nie komentuje jednak ostatniego zajścia.

Przy okazji tego zdarzenia "The New York Times" przypomina o podobnych sytuacjach z przeszłości. W kwietniu 2014 roku głośno było o 16-letnim chłopcu, który uciekł z domu. Ukrył się w otworze kołowym odrzutowca lecącego z Kalifornii na Hawaje i spędził w nim pięć godzin.

Źródło: "The New York Times"

Więcej o: