Polska przystąpi do testów "certyfikatu covidowego" UE. Ma być dostępny już w czerwcu

W najbliższy czwartek Polska przystąpi do testu przygotowywanych przez Unię Europejską tzw. certyfikatów covidowych, które mają ułatwić podróżowanie. Sprawdzone zostaną m.in. kwestie związane z bezpieczeństwem oraz weryfikacją autentyczności certyfikatów. W testach nie będą uczestniczyć polscy obywatele.

O przyłączeniu się Polski do testów pilotażowych już od 20 maja dowiedziała się dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Sprawdzana ma być infrastruktura cyfrowa certyfikatów, działanie narzędzi do weryfikacji autentyczności dokumentu, możliwości łączenia się poszczególnych państw z portalem unijnym, przetestowane zostaną też kwestie związane z bezpieczeństwem.

W teście nie będą brać udziału polscy obywatele. Mają zostać wykorzystane sztuczne dane. W czasie testów sprawdzone zostaną wszystkie trzy opcje, które znajdą się w certyfikacie, aby ułatwić jego posiadaczowi podróż: zaświadczenie o szczepieniu, negatywny wynik testu na obecność koronawirusa oraz potwierdzenie o przechorowaniu COVID-19.

Test rozpoczął się w ubiegłym tygodniu, uczestniczy w nim 18 krajów Unii oraz Islandia. Certyfikaty miałyby być dostępne od 21 czerwca, wiele zależy jednak od tego, jak potoczą się dalsze rozmowy między Radą Unii Europejskiej, Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską.

Certyfikat covidowy UE - jak będzie wyglądać?

Dokument przygotowywany przez Unię Europejską ma z założenia ułatwić podróżowanie po wspólnocie. Zastosowanie jednolitego zaświadczenia we wszystkich państwach członkowskich ma zastąpić obecnie stosowane, często rozbieżne środki krajowe dotyczące przekraczania granic.

Certyfikat będzie zawierał informacje, na podstawie których jego posiadacz będzie mógł wjechać do danego kraju: negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, zaświadczenie o szczepieniu lub informację o przechorowaniu COVID-19. Z tego względu nie zaleca się nazywania certyfikatu paszportem szczepionkowym - nie jest bowiem skierowany tylko do osób zaszczepionych. Dokument będzie darmowy. Ma być dostępny zarówno w formie papierowej, jak i cyfrowej np. na telefon.

Początkowo funkcjonował pod nazwą Cyfrowy Zielony Certyfikat (Digital Green Certificate), którą zaproponowała Komisja Europejska. Parlament Europejski wyszedł jednak z sugestią, aby dokument nazwać EU COVID-19 Certificate.