Japoński hotel wprowadza „pokoje płaczu”, gdzie za ok. 300 złotych panie mogą się spokojnie wypłakać

Zamykasz za sobą drzwi i możesz się spokojnie wypłakać. W towarzystwie miękkich jak jedwab chusteczek, płynu do demakijażu i 12 łzawych filmów. Takie rozwiązanie - specjalnie dla kobiet - wymyślił hotel Mitsui Garden Yotsuya w Tokio. Cel: walka ze stresem.

Pokój w ofercie Hotelu Mitsui Garden Yotsuya powstał specjalnie dla pań. Ma  zagwarantować przestrzeń do porządnego wypłakania się. Wyposażony jest w miękkie chusteczki, które „delikatnie wytrą łzy” i maseczki, które zapobiegną workom pod oczami, płyn do demakijażu i całą serię łzawych filmów. Jak twierdzi zarząd hotelu, pokoje mają pomóc kobietom w walce ze stresem.

12 filmów, które można obejrzeć podczas pobytu to starannie dobrane wyciskacze łez, w tym „Forrest Gump”, południowo-koreański „A Moment to Remember”, gdzie młoda para zmaga się z symptomami choroby Alzheimera i japoński „A Tale of Mari and Three Puppies” opowiadający prawdziwą historię szczeniaków, które przeżyły trzęsienie ziemi w Chuetsu w 2004 roku. Ja osobiście dołożyłabym do listy przebój kinowy sprzed lat: „Armageddon”. Do wyboru jest także cała gama rzewnych komiksów manga japońskiego wydawcy Maruzen. Można więc zamknąć się w tych czterech (jakże wygodnych) ścianach i wyryczeć w samotności do woli.

Ile kosztują te idealne warunki do wypłakania się? W tej chwili (aż do końca sierpnia) łzy można wylać w cenie promocyjnej - za dzień płaci się 10 tysięcy jenów, czyli około 300 zł. Szkoda tylko, że panowie nie mogą skorzystać - przecież to oni zazwyczaj muszą się z płaczem chować po kątach.

Więcej o: