maxim
-
U "Maxima" w Gdyni. Dawniej śmietanka towarzyska uwielbiała to miejsce, dziś w restauracji hula tylko wiatr
Gdyński "Maxim" był w PRL-u synonimem luksusu. To miejsce odwiedzały elity, marynarze, ale i. przedstawiciele półświatka. Mówiono, że klub w reprezentacyjnej dzielnicy Orłowo, wyprzedzał swoje czasy. Z czasem zaczął jednak przynosić coraz mniejsze...