granica polsko-rosyjska
-
Ciekawość to pierwszy stopień do... mandatu. Takiego zakończenia wycieczki nad Bałtykiem się nie spodziewał
Mówi się, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Przekonał się o tym pewien niemiecki turysta, który w ostatnich dniach wypoczywał nad Bałtykiem. Spacer w nieodpowiednim miejscu zakończył się dla niego spotkaniem z funkcjonariuszami i mandatem.
-
Pływali łódką po jeziorze. Rekreacja skończyła się mandatem. "Wpłynęli na wody Federacji Rosyjskiej"
To miał być spokojny weekend i pływanie łódką po jeziorze Gołdap. Dwójka turystów jednak odrobinę się zapomniała i wpłynęła na wody Federacji Rosyjskiej, mijając wszystkie możliwe oznaczenia. Straż Graniczna zareagowała błyskawicznie - para pomimo...
-
Ciekawość kosztuje. Mieszkańcy Krakowa dostali mandat, bo chcieli "pooglądać słupy"
Ciekawscy turyści pomimo wielu zakazów, postanowili wejść na pas drogi granicznej w rejonie granicy polsko-rosyjskiej. Na sytuację szybko zareagowały służby z Placówki Straży Granicznej w Gołdapi. Spacer zakończył się wręczeniem mandatów.