chodziła po sklepach, będę wklejała zdjęcia rzeczy, które mi się pododają, i będę Was prosiła, czy są to według Was rzeczy eleganckie, bo przyznam szczerze, że muszę się jeszcze trochę podciągnąć w elegancji. Jak sami dobrze wiecie, to, że coś jest drogie, nie musi wcale oznaczać, że to coś jest też
Nie masz szans na elegancję w Jackowie. Zapomnij. Kup sobie po prostu jakiś ładny dres i już będziesz elegancka jak na warunki Jackowa i okolic.
Ale nawet nie ocieram się o elegancję:) -- Moje nowe motto życiowe: Mniej dramatu, więcej brokatu!
Tak wygląda moja szafa. A takie buty kupilam sobie wczoraj To chyba wyczerpuje temat elegancji :) -- Lepiej zużywać się, niż rdzewieć.
woman_in_love napisała: > Nie masz szans na elegancję w Jackowie. Zapomnij. Kup sobie po prostu jakiś ład > ny dres i już będziesz elegancka jak na warunki Jackowa i okolic. Krolikowski Antek ostatnio mial w kinie taki ladny,wyjsciowy dres. Moze bedzie autorce pasowal.
Jak myślicie? Nadal szarość jest modna (jeśli chodzi o elegancję)?
Co to takiego jest ta "elegancja" ? Czy to tylko kwestia mody ? Jakis szczegolny sposob noszenia ubran, bizuterii ? A moze przez elegancje nalezy takze rozumiec sposob postepowania z innymi ? Czy ludzie sa jeszcze wrazliwi na elegancje czy to juz tylko przezytek ?
Ależ oczywiście, że na bal przebierańców ubieramy się niegustownie, za to kolorowo i z przymrużeniem oka, bo na tym takie imprezy polegają - im bardziej odlotowo, tym lepiej. Elegancja w tej sytuacji krępuje fantazję.
Przenoszę z sąsiedniego wątka słowa TT > Wydaje mnie sie iz "elegancja" ma najwiecej wspolnego z naturalnym > zachowaniem, > oczywiscie w ramach przyjetych ogolnie ram i zasad. Byłaby ta definicja klarowną bardzo, gdyby nie to ostatnie zastrzeżenie, które wszystko gmatwa. (A to dlatego że "ogół"
jak myslicie czy klasyczna elegancja to nuda czy raczej dobry smak? nowoczesnosc czy klasyka? co wolicice?