Goniądz. Serce parku

Pośrodku bagiennej krainy, w obrębie Kotliny Biebrzańskiej, nad piękną rzeką Biebrzą leży niewielkie, ale urokliwe miasteczko. Pełne tajemniczych zakątków i chyba nadal do końca nieodkryte... Nazywa się Goniądz

Goniądz

Pośrodku bagiennej krainy, w obrębie Kotliny Biebrzańskiej, nad piękną rzeką Biebrzą leży niewielkie, ale urokliwe miasteczko. Pełne tajemniczych zakątków i chyba nadal do końca nieodkryte... Nazywa się Goniądz

Położony na wysokiej skarpie, z której rozpościera się wspaniała panorama na biebrzańskie rozlewiska, stanowi doskonały punkt wypadowy na okoliczne, nadal jeszcze dzikie tereny. Tędy właśnie w wiekach średnich prowadziła przeprawa na szlaku handlowym z Polski do Prus i na Litwę. A teraz uwielbiają tu przyjeżdżać turyści, zwabieni głośną famą Biebrzańskiego Parku Narodowego. Nie mogą oni ominąć Goniądza, który jest "sercem" parku.

Troszkę historii

Pierwsza wzmianka o Goniądzu pochodzi już z 1358 r. Zajął go w 1426 r. książę litewski Witold. Ze względu na swoje strategiczne położenie Goniądz przez okres XIV i XV wieku był przedmiotem licznych sporów i walk pomiędzy książętami mazowieckimi a Litwą. Przyległe, bogate puszcze sprowadzały na łowy króla Jagiełłę i wielu innych monarchów.

Już pod koniec XV wieku był miasteczkiem, choć prawa miejskie magdeburskie otrzymał dopiero w 1547 roku. Z XVI stulecia zachował się układ przestrzenny: okazały kwadratowy rynek z odchodzącymi od niego sześcioma ulicami oraz 11 przedmieść. Obecnie część rynku zajmuje skwer. W tym czasie powstał tu także murowany zamek, po którym do dzisiaj nie przetrwały niestety żadne ślady. W 1569 r. miasto - wraz z całym województwem podlaskim - na mocy unii lubelskiej przeszło do Polski. Przez długi czas Goniądz pełnił rolę portu rzecznego. Stąd spławiano produkty leśne i rolne z północnego Podlasia do Gdańska. Większość mieszkańców trudniła się rolnictwem, pozostali zajmowali się handlem i rzemiosłem (istniał tutaj cech piwowarów, rybaków i szewców). Z początkiem XVII w. czynnych było tu siedem młynów i folusz (czyli budynków z urządzeniami służącymi do wyrabiania tkanin wełnianych). W 1580 r. miasto liczyło blisko 250 domów i 1500 obywateli (tyle samo w 1765 r.). Po wojnach szwedzkich bardzo podupadło. W 1795 roku Goniądz znalazł się pod zaborem pruskim, 12 lat później został włączony do Rosji. W 1919 roku powrócił w granice Polski.

Warto zobaczyć:

Pierwotny układ urbanistyczny z dużym rynkiem;

Kościół - parafia pw. św. Agnieszki - powstał z fundacji księcia Witolda jeszcze przed 1430 rokiem. Zniszczony podczas potopu szwedzkiego był kilkakrotnie odbudowywany. Obecny zbudowano na początku XX wieku;

Okazała, neogotycka kaplica cmentarna z 1907 r. dominująca nad cmentarzem;

Niewielka kapliczka św. Floriana z 1864 r., usytuowana na najwyższym wzniesieniu w Goniądzu, skąd roztacza się przepiękny widok na okolice;

Kilkanaście domów z przełomu XIX i XX w.;

Drewniany młyn z końca XIX wieku.

Info turystyczne:

Dojazd: z Białegostoku pociągiem, autobusem lub samochodem (tylko 50 km od Białegostoku).

Wyżywienie: karczma Bartla, bar, sklep spożywczy.

Nocleg: pensjonaty Bartek i Kamil, hotel Zbyszko, wiele kwater prywatnych.

Dni dzikich łąk

Od kilku lat odbywa się w Goniądzu Festiwal Przyrodniczy "Dni Dzikich Łąk". Zjeżdżają się na nie turyści z całej Polski, spragnieni ciszy, dzikiej przyrody, widoków rzadkich ptaków i zwierząt. Mogą na własne oczy oglądać tokujące dublety lub przyjrzeć się wiosennym godom płazów, iść po śladach łosia, by wypatrzyć go w końcu na biebrzańskich łąkach, czy zrywać się bladym świtem, by podziwiać, jak przyroda budzi się ze snu. Wędrują także po słynnym rezerwacie Czerwone Bagna.