Egipt. Zachwycające Teby

W 2037 roku p.n.e. Teby, za sprawą króla Mentuhotepa II, stały się stolicą Nowego Państwa i ośrodkiem kultu króla bogów Amona-Re (boga słońca). W czasie największej świetności (od 1570 do 1090 r. p.n.e.) miasto zamieszkiwało prawie milion mieszkańców.

Największą świątynią z tamtego okresu jest Karnak. Było to najświętsze miejsce w Egipcie. Po wejściu przez bramę wysokiego muru zwanego pylonem znajdziemy się na Wielkim Dziedzińcu, przez który biegnie Kolumnada Taharki. Na lewo są Kaplica Seti II i Baraniogłowe sfinksy. Po prawej oprócz Sfinksów jest jeszcze Świątynia Ramzesa III. Przez drugi pylon wchodzi się do Wielkiej Sali Hypostylowej. Wśród 134 kolumn czujemy się jak w lesie kamiennych drzew. Kolumny wyznaczające nawę główną mają po 24 metry wysokości i 10 (!) metrów w obwodzie. Pozostałe są już o dziesięć metrów niższe i parę metrów węższe. Salę budowano przez sto lat. Ozdobiona jest płaskorzeźbami i malunkami przedstawiającymi sceny poświęcone bogom, wojnom i życiu codziennemu.

Za kolejnymi pylonami jest kaplica wybudowana za czasów Totmesa III oraz święte jezioro, skąd pobierano wodę do celów rytualnych. Przy jeziorze zobaczyć można granitowego skarabeusza i wierzchołek obelisku królowej Hatszepsut.

Doliny Królów i Królowych

Drugą ważną świątynią jest ta, którą wybudowano nad Nilem w samym centrum Luksoru. Na uwagę zasługują tutaj przede wszystkim: aleja sfinksów, ruiny twierdzy rzymskiej, kolumnada, dziedziniec kolumnowy, kaplica królowej Hatszepsut oraz meczet Abu al-Haggaga.

Na drugi brzeg Nilu, do państwa umarłych, można przeprawić się promem. Najlepszym sposobem na zwiedzenie okolicy będzie wynajęcie roweru. Będziemy wówczas w pełni niezależni i nie stracimy czasu oraz nerwów na targowanie się z taksówkarzami. Do najciekawszych miejsc zalicza się w tym rejonie Dolina Królów położoną po drugiej stronie gór. Wśród grobów królewskich, wybudowanych aby ułatwić przejście do drugiego świata, jest zaliczany do najstarszych grobowiec Tomsesa I. Na ścianach widnieją tak zwane Księgi Świata Podziemnego, jak uważali Egipcjanie, ułatwiający wędrówkę po świecie zmarłych. Malunki przedstawiają sceny z tamtego świata, tak jak sobie wyobrażali ich autorzy. Wykupując jeden bilet na zwiedzanie doliny, będziemy upoważnieni do zwiedzenia trzech grobowców. Polecam zwłaszcza grobowce Ramzesa III, Ramzesa VI i Horemhba. Oddzielny bilet potrzebny jest na odwiedzenie grobowca Tutanchamona. W całej dolinie jest ponad 20 grobów. Należy pamiętać też, że ze względów konserwacyjnych niektóre groby mogą zostać zamknięte na jakiś czas.

Po przeciwnej stronie gór znajdują się grobowce prywatne - Tombs of the Nobles. Ponieważ bilet wykupiony w kasie pozwala zwiedzić tylko dwa z nich, najlepiej wybrać się do grobowców Rechmire i Sennefera.

W pobliżu znajduje się zbudowana na trzech tarasach Świątynia Hatszepsut. Prace przy niej prowadzili polscy archeolodzy.

Nie zapomnijmy też o Dolinie Królowych wraz z grobowcem Nefertari, udostępnionym dla turystów po niedawno skończonych pracach konserwacyjnych.

Nilometr i świątynia a la puzzle

Asuan przez wieki traktowany był jako brama do Afryki. Położony na ziemi Nubijczyków, dlatego też to oni przeważają na ulicach miasta. W czasach faraonów powstała tutaj forteca, by bronić nubijskie państwo przed najazdami. Pozostałości twierdzy znajdują się na wyspie Elefantyna. Oprócz ruin dwóch świątyń - Satet i Chnuma - znajdziemy tutaj też nilometr. Po sprawdzeniu na skali poziomu wód Nilu i wyliczeniu, jakie danego roku powinny być zbiory, kapłani wyznaczali podatki dla rolników.

Na sąsiedniej wyspie znajduje się ładny ogród botaniczny założony przez konsula brytyjskiego lorda Kitchenera. Do najciekawszych zabytków położonych po lewej stronie Nilu na pustyni należą klasztor Świętego Symeona i grobowce skalne.

W samym Asuanie na uwagę zasługuje nie dokończony obelisk w kamieniołomach. Miał to być największy monument powstający za panowa- nia Hatszepsut, niestety, uległ pęknięciu przy jego wyciosywaniu. Niedaleko od niego jest stary cmentarz z grobami nubijskimi. W Muzeum Nubijskim zwiedzający mogą przyjrzeć się zbiorom prezentującym kulturę mieszkańców terenów południowego Egiptu.

Poniżej Asuanu znajduje się wyspa File z najlepiej zachowaną świątynią, o mało co nie zniszczoną po wybudowaniu wielkiej tamy. Za pieniądze UNESCO przeniesiono ją kawałek po kawałku w bezpieczniejsze miejsce.

Szlakiem Mojżesza

Oprócz budowli o długiej historii Egipt ma jeszcze wiele do zaoferowania. Ci, którzy lubią kąpiele, bez względu na porę roku mogą pływać w Morzu Czerwonym, a nawet zrobić kurs nurkowy. Tutejsza rafa koralowa zaliczana jest do najwspanialszych na świecie. Zaawansowani nurkowie za cenę około 600 złotych mogą nurkować przez sześć godzin w ciągu trzech dni. Jednak by zobaczyć rafę, butla nie jest konieczna, wystarczy maska, fajka, no i oczywiście umiejętność pływania. Do największych kurortów nadmorskich należą: Hurghada, Dahab i Sharm el-Sheikh.

Ciekawy sam w sobie jest półwysep Synaj, a zwłaszcza góra Synaj, na której Mojżesz ogłosił dziesięć przykazań. Po nocnym wejściu na szczyt można podziwiać niezapomniany wschód słońca.

Na zachodzie kraju położona jest jedna z najładniejszych oaz - Siwa. Ci, którzy pragną spokoju i zapomnienia o troskach dnia codziennego, z pewnością powinni się tutaj wybrać. Jadąc z Kairu do oazy, warto przyjrzeć się delcie Nilu i odwiedzić Aleksandrię.

Przelot: Za bilet zapłacimy ponad 1,5 tys. złotych. Często zniżkowe oferty mają węgierskie linie lotnicze Malev. Do Kairu latają też samoloty LOT-u. Warto sprawdzić możliwość kupna tańszego przelotu w biurach turystycznych dysponujących rejsami czarterowymi.

Waluta: funt egipski. Za jednego dolara amerykańskiego dostaniemy około 3,5 funta.

Ubiór: Egipt to kraj muzułmański, więc chodzenie w krótkich spodenkach nie jest wskazane (chociaż w turystycznych miejscowościach turyści nie przestrzegają tego, a Egipcjanie przyzwyczaili się już do białych "nagusów").

Język: Porozumiewanie się w języku angielskim nie będzie problemem. Dla grzeczności warto nauczyć się jednak chociażby podstawowych wyrażeń w języku arabskim (urzędowym w Egipcie): dzień dobry - salam i dziękuję - szukran. Największym problem będą napisy po arabsku.

Wyżywienie: Kuchnia egipska to przede wszystkim ryż i wkładka mięsna. Koniecznie należy spróbować felafla i kebaba - najpopularniejszych dań. Prawie wszystkie restauracje serwują też pizze, zupy, a na wybrzeżu dania z przysmaków morza. Na bazarach można kupić wiele odmian drogich u nas owoców, takich jak daktyle.

Hotele: Ceny hoteli o zadowalającym standardzie zaczynają się od 30 funtów za pokój dwuosobowy.

Po Egipcie podróżować można autobusami i koleją. Za odcinek Kair - Asuan w drugiej klasie pociągu (siedzenia lotnicze) płaci się 37 funtów.

Zwiedzanie: Wejście na teren zabytków możliwe jest od wczesnego rana do czwartej po południu. Najlepsza pora to ranek, kiedy nie ma jeszcze wielu turystów. Ceny wynoszą zwykle 10-20 funtów (dla studentów z legitymacją ISIC jest 50-proc. zniżka).

Zakupy: Trzeba przyzwyczaić się do ciągłego zaczepiania, namawiania do wizyty w sklepie, kupowania. Przy zakupach oczywiście trzeba się targować.

Nil dzieli tu dwa światy - żywych i umarłych. Po prawej stronie rzeki, tam, gdzie wschodzi słońce, jest miasto żywych - Luksor, po lewej, gdzie zachodzi, miasto umarłych, czyli część starożytnych Teb

Więcej o: