Pilnie obserwujemy komentarze i zainteresowanie kolejnymi tekstami i próbujemy dostosować się do Waszych oczekiwań. Do tej pory najchętniej komentowaliście tekst Ewy Janek "Nowa Zelandia, czyli jak odnaleźć w sobie dziecinną naiwność?".
Strasznie cieszą nas komentarze merytoryczne, pełne ciekawych wskazówek i porad lub te, w których dzielicie się wspomnieniami z wyjazdów, ale również marzeniami, tak jak czytelnik o nicku " Z_gumiaka":
Czasami udaje nam się pokazać Wam miejsca, które zachwycają urodą. Tak właśnie stało się przy tekście o Karaibach autorstwa Kamili Kielar. Tam właśnie wera166 napisała uroczy komentarz
Niektórzy właśnie realizują marzenia o dalekich podróżach. Pod tekstem o Machu Picchu wesoły_emigrant napisał:
Bermudy przyłączają się do tych życzeń. Wszystkim czytelnikom życzymy pięknych, daleki podróży i spełnienia wszystkich marzeń. Po powrocie oczywiście zapraszamy do pisania do nas. Oczywiście opublikujemy Wasze relacje, żeby zainspirować innych czytelników. Jedną z czytelniczek, które podzieliły się z innymi swoimi wspomnieniami jest Jolanta S., która opisała swój pobyt w Kenii .
Chcemy, żeby Bermudy były serwisem dokładnie takim, jakim chcą go widzieć czytelnicy, dlatego serdecznie zapraszamy do pisania na nasz adres: bermudy@g.pl z Waszymi propozycjami dotyczącymi tekstów. Swoje postulaty możecie też przedstawiać w komentarzach.
Pozdrawiamy serdecznie,
Redakcja