Życie miasteczka zostało przerwane 24. sierpnia 79 roku. Nie gwałtownie, Wezuwiusz już kilka dni wcześniej dawał niepokojące znaki i większość mieszkańców zdołała się uratować. Dziś można powiedzieć, że Pompeje znów żyją. Świetnie zakonserwowane pod grubą warstwą popiołu, zachowały się do dzisiaj w zachwycającym stanie. Nowe życie Pompejom zaczęto przywracać dopiero od 1748 roku; a każdego roku odwiedza je ponad dwa miliony turystów. I to jest jeden z tych przypadków, kiedy warto pójść za tłumem.
Pompeje shutterstock
Nie zdążę, nie zdążę! Noc w dzień się rozjarza!
Historię miasta, które zostało zasypane kilkumetrową warstwą popiołu i pumeksu wulkanicznego, zna chyba każdy. Mało osób jednak wie, że oprócz Pompejów zostały zasypane również dwa inne miasta - Herkulanum i Stabia. Śmierć tych, co zostali, zaskoczyła w najróżniejszym czasie i momentach, co można naocznie zobaczyć zwiedzając jeden z domów uciechy. Mieszkańcy ginęli zaczadzeni, często zanim dopadł ich jeszcze gorący popiół. Do dziś doliczono się dwóch tysięcy ofiar.
Pompeje shutterstock
Odwraca jej głowę i długo całuje / Na dach pada gorące pierwsze ziarno pyłu
Domy publiczne w Pompejach w ogóle są ciekawym tematem. Przede wszystkim ze względu na cenę świadczonych tam usług, która była naprawdę niewielka i nawet niewolnik mógł sobie pozwolić na chwilę rozkoszy. Przeciętna cena kilku chwil z młodą dziewczyną kosztowała tyle, co pół dzbanka wina lub dwa bochenki chleba. Co ciekawe, dwa lata temu zakończono prace remontowe jednego z domów publicznych. Odnowiono tylko zamtuz, pieniędzy nie starczyło na nic więcej. Mimo, że prostytucja tak rozpowszechniona, warunki w domach publicznych nie były najlepsze - łóżka były za krótkie, a pokoiki ciemne. Wielu klientom nie chciało się zdjąć nawet obuwia i stąd pochodzą ślady obcasów na ścianach.
Pompeje shutterstock Napisy na ścianach, niedwuznaczne freski i płaskorzeźby bulwersowały XIX-wiecznych moralistów, którzy - tak jak Żydzi i nieliczni chrześcijanie z tamtego okresu - uważali, że erupcja wulkanu jest słuszną karą dla "przerażającego dramatu z udziałem Rozkoszy, Grzechu i Śmierci" (Thomas Arnold).
Wjeżdżając wolno w świt wielkiego miasta / Cicho by snu nie przerywać nikomu
Wyżłobione od kół kamienne drogi, misterne mozaiki, panteon, kolumny, płaskorzeźby, a nawet studzienki i naczynia na wino - dzięki temu wszystkiemu można mieć wrażenie, że Rzymianie opuścili miasto kilka dni wcześniej.
Warto uruchomić wyobraźnie. Pompeje ze swoimi 64 hektarami i 20 tysiącami ludzi były zupełnie przeciętnym miastem cesarstwa rzymskiego w I wieku. Warto więc wyobrazić sobie, jak wyglądało duże miasto w tamtych czasach. Pompeje shutterstock
Miasto wybudowano w pięknej okolicy, na płaskowyżu i tuż u stóp Wezuwiusza. Pompeje spełniały funkcje w cesarstwie rzymskim jak dzisiaj w Polsce Mikołajki. Patrycjusze z Rzymu przyjeżdżała tu wypoczywać, budowali sobie własne wille. Ale właśnie za tę piękną lokalizacje mieszkańcy zapłacili najwyższą ze stawek.
Cytaty: Jacek Kaczmarski "Pompeja".
AUTOR: KAMILA KIELAR