Niestety TGV z Londynu do pod nurza Alp jedzie ok. 8h. W związku z tym mamy tutaj mrowie turystów angielskich i wszystkie atrakcje z tym związane takie jak darcie ryja pod oknem o 5 rano, zjeżdżanie na desce i nartach z opuszczonymi spodniami, majtkami i resztą odzienia w dłoni. Angielki ograniczają się na szczęście do zjeżdżania w samych stanikach i w spodniach...