W kwietniu kupiła dwie taksówki, teraz ma ich 18, do końca roku będzie ich 50 miastach. Na ogłoszenie o pracę dla kierowców kobiet odpowiedziały 182 panie, dogadała się z 40. - Kobiety są lepszymi kierowcami. Szczególnie w Bombaju, pełnym korków. Tu potrzeba cierpliwości. A kto ma więcej cierpliwości niż kobieta, która wychowała dzieci? - pyta Roy, matka trzech synów 12-, 18- i 21-latka, wdowa. Pisały o niej indyjskie gazety, kręciło BBC. Jej kierowczynie mówią po angielsku, pokończyły uniwersytety - jest socjolożka, geolożka, Roy skończyła ekonomię.
Po 18-milionowym Bombaju jeździ 55 tys. czarnych taksówek z żółtymi dachami - fiatów produkowanych od lat 60. - i trzy tysiące taksówek klimatyzowanych. Na razie Roy w swojej klasie nie ma zadnej konkurencji.
Zobaczcie.
