Minojskie Pompeje

Akrotiri w południowo-zachodniej części wyspy (dojazd z Firy autobusem, ok. 5 euro) to jedno z najbardziej fascynujących stanowisk archeologicznych na Cykladach. Prace wykopaliskowe rozpoczął 1967 r. prof. Spiridin Marinatos. Przybył z Krety, gdzie podczas odkopywania willi minojskiej natknął się na kawałki pumeksu. Uznał, że cywilizacji minojskiej nie zniszczyło trzęsienie ziemi, lecz wybuch wulkanu na Thirze. Kolejnych dowodów szukał już na niej. W Akrotiri odkrył dobrze zachowane miasto, ale bez ludzkich szczątków - prawdopodobnie mieszkańcy zdołali uciec po trzęsieniu ziemi, zanim wybuchł wulkan. Niespodzianką było odkrycie całych fresków - można je oglądać w Narodowym Muzeum Archeologicznym w Atenach, najbardziej znane to "Młody rybak" i "Młodzi pięściarze". Znaleziono też naczynia, meble, a nawet resztki żywności oraz ceramikę, podobną do kreteńskiej. Odkrywca "Minojskich Pompei" zginął w 1974 r. przygnieciony ścianą odkopywanego domu (jego dzieło kontynuuje córka Nanno).

Miasto spoczywające przez 3,5 tys. lat pod tonami wulkanicznego popiołu można zwiedzać - wtorek-sobota 8.30-15, bilet ok. 5 euro, http://republika.pl/santoryn/archeo.htm