Dolina elit

"Dolina pałaców i ogrodów" to niemal równy kwadrat wyznaczony przez Jelenią Górę, Kowary, Sobieszów i Janowice Wielkie.

W XIX wieku...

... dwa wielkie rody rycerskie Zedlitzowie i Schaffgotschowie pobudowali tu w średniowieczu swoje siedziby. Rozkwit doliny przypada na wiek XIX. Wtedy najlepsi architekci zieleni Edward Petzold i Peter Joseph Lenne projektowali tu wielkie parki krajobrazowe (np. park w Karpnikach miał ok. 300 ha, w Bukowcu ponad 150 ha) z całą architekturą ogrodową - były sztuczne ruiny średniowiecznych zamków i opactw, rzymskie amfiteatry, greckie świątynie, domki ogrodnika i rybaka, mostki i młyny przylegające do stawów i strumieni. - W Europie prawie nie ma takich skupisk wielkich założeń parkowych. Przywrócenie ich do pierwotnego stanu to jeszcze większe wyzwanie niż renowacja pałaców - mówi Piotr Napierała, prezes oddziału śląskiego Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków.

Arystokracja i mieszczanie pruscy pobudowali tutaj wakacyjne rezydencje. Rodzina królewska miała trzy ulubione miejsca: Fryderyk Wilhelm III pałac w Mysłakowicach, jego brat książę Wilhelm Pruski w Karpnikach, córka króla Luiza księżna Niderlandzka w Wojanowie.

Karkonoską enklawę Hohenzollernów projektował m.in. Karl Schinkel, jeden z najlepszych architektów swoich czasów. W dolinie elit bywali Habsburgowie, Czartoryscy, Radziwiłłowie, zajrzał tu Goethe, Chopin, John Quincy Adams, prezydent USA.

Działania wojenne ominęły ten zakątek Dolnego Śląska, niemieccy właściciele opuszczali zadbane i w pełni wyposażone obiekty.

Za PRL-u...

... w pałacach były magazyny, warsztaty, mieszkania czynszowe.

- Nowi mieszkańcy tych ziem, osadnicy z Podola, Wołynia czy Ukrainy, traktowali pałace jako obce kulturowo. Ale najpoważniejszym zagrożeniem dla wielowiekowej spuścizny polskiej, czeskiej, austriackiej i pruskiej były względy polityczne i ideologiczne, które pozbawiły pałace i dwory opieki konserwatorskiej. Użytkowano je aż do śmierci technicznej, zupełnie nie przejmując się ich losem - mówi Piotr Napierała.

W nowej Polsce...

... większość rezydencji znalazła się w rękach prywatnych. W jednych (Paulinum, Łomnica, Staniszów) są eleganckie hotele, Bolczów i Chojnik pozostały średniowiecznymi ruinami, w wielu trwają remonty. W Bukowcu ma siedzibę Związek Gmin Karkonosze, w Czarnem - Fundacja Kultury Ekologicznej, w Cieplicach - Politechnika Wrocławska, w Mysłakowicach wciąż jest szkoła.

Więcej o: