turystyka wojenna
-
Jadą do niebezpiecznych miejsc. Nie są żołnierzami, to turyści. Turystyka wojenna dotarła do Polski
"Po co się tam pchasz, wariacie"? - pyta bliska osoba klienta biura podróży, który planuje wyjazd do Iraku. Trudno się jej dziwić - sto ofiar śmiertelnych w ciągu jednego tygodnia nie nastraja optymistycznie. Mniej więcej tyle osób zginęło w...