Hiszpańska sieć hoteli zamyka się na turystów z Rosji. "Jaskiniowa rusofobia"

Rosjanie nie będą mogli zatrzymywać się w hotelach prowadzonych przez hiszpańską sieć RIU. Taką informację przekazało Rosyjskie Stowarzyszenie Organizatorów Turystyki (ATOR). "To jaskiniowa rusofobia" - komentuje dyrektor generalny rosyjskiej sieci biur podróży "Pink Elephant" Aleksian Mkrtczian.

Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Róża Thun: Ciśniemy, żeby na Rosję zostało nałożone pełne embargo

Rosyjskie Stowarzyszenie Organizatorów Turystyki (ATOR) poinformowało, że od 13 kwietnia hiszpańska grupa hotelowa zawiesza współpracę z rynkiem rosyjskim. Embargo będzie obowiązywać do odwołania. Oznacza to, że Rosjanie, którzy będą chcieli zatrzymać się w obiektach prowadzonych przez RIU w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, na Sri Lance, Dominikanie i na Malediwach będą musieli odejść z kwitkiem. Wyjątek stanowić będą ci urlopowicze, którzy pobyt zarezerwowali jeszcze przed 13 kwietnia.

O zakończeniu współpracy z partnerami z Rosji – hiszpańska sieć jak na razie milczy. Nie opublikowała na ten temat oficjalnego komunikatu.

"Dyskryminujące zasady"

Rosyjscy touroperatorzy negatywnie przyjęli decyzję grupy hotelowej. "RIU jest jedną z najpopularniejszych sieci wśród rosyjskich turystów, zwłaszcza jej hotele w Zjednoczonych Emiratach Arabskich" - mówi Artur Muradian, wiceprezes ds. turystyki wyjazdowej Stowarzyszenia Organizatorów Turystycznych Rosji. Rosjanin obawia się, że w ślad za RIU pójdą inni hotelarze.

"RIU nie dominuje na rynku rosyjskim, ale ich hotele, zwłaszcza te niedawno otwarte w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, cieszyły się popularnością wśród naszych turystów" - dodaje Muradian, który jednocześnie ma nadzieję, że kraje, w których działają ośrodki z hiszpańskiej sieci, zakwestionują decyzje jej zarządu.

"W tej chwili żadna sieć hotelowa, nawet amerykańska, nie zadeklarowała dyskryminujących zasad dotyczących rezerwacji dla rosyjskich turystów. Myślę, że władze w krajach, w których znajdują się hotele tej sieci, muszą jeszcze wydać ocenę prawną tej decyzji" - zauważył Murdian.

Apel do sieci 

Touroperatorzy z Rosji w akcie niezgody wysłali zbiorowy apel do hiszpańskiej sieci. Podkreślili w nim, że działania firmy są niedopuszczalne i naruszają zasady równości oraz poszanowania godności ludzkiej na poziomie narodowościowym. Zaapelowali o podjęcie przemyślanej decyzji, która nie zaszkodzi współpracy i branży oraz nie doprowadzi pogorszenia relacji między hotelarzami a rynkiem rosyjskim.

"Decyzja hiszpańskiej sieci jest szokiem dla rynku i dla turystów w Rosji" - powiedział dyrektor generalny sieci biur podróży "Pink Elephant" Aleksian Mkrtczian. - "To jaskiniowa rusofobia" - dodał.

Z klientami z Rosji przestały współpracować serwisy Booking.com i Airbnb. Z danych Rosyjskiego Związku Przemysłu Turystycznego (PCT) wynika, że obie te platformy zapewniały około 90 proc. usług internetowych w kraju.

Otwarte kraje

Gdy jedne rynki zamykają się na turystów z Rosji, inne otwierają się lub korzystają z okazji. Informowaliśmy o tym, że linie lotnicze Turkish Airlines podpisały z biurami podróży umowę na przewiezienie w tym roku 1,5 mln rosyjskich turystów do tureckich kurortów. W tym celu założona zostanie linia czarterowa, która będzie obsługiwała loty między Rosją a Turcją.

Brak turystów po wprowadzeniu sankcji w marcu odczuł Egipt, dlatego egipskie linie lotnicze wznawiają od 15 kwietnia połączenia z Moskwy do Kairu. Przewoźnik na wspomnianej trasie będzie latał raz dziennie. Jednocześnie EgyptAir informuje, że istnieje możliwość wykonania dodatkowych lotów. W takiej sytuacji trzeba skontaktować się z agentami turystycznymi lub obsługą klienta linii lotniczej.

Z danych serwisu Tutu.ru, wynika, że Rosjanie nie chcą rezygnować z wyjazdów za granicę. Co więcej, majówkę poza granicami kraju chce spędzić cztery razy więcej obywateli z Federacji Rosyjskiej niż w latach poprzednich. Największym zainteresowaniem wśród turystów cieszą się Turcja i Uzbekistan.

Źródła: "Rzeczpospolita", rustourismnews.com, tutu.ru, atorus.ru

Więcej o: