Więcej informacji o Polsce i świecie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
USA, Kanada i kraje Unii Europejskiej zamknęły przestrzeń powietrzną dla rosyjskich linii lotniczych. Narodowy przewoźnik zawiesił swoją działalność (lata jeszcze do Białorusi). Na jego uziemieniu korzystają inne linie lotnicze.
Informowaliśmy kilka dni temu, że na pokładzie samolotów linii czarterowej Nordwind wracają turyści z Kuby. Aby jednak, nie złamać zakazu i nie naruszyć przestrzeni powietrznej, muszą nakładać drogi. Połączenia stają się dłuższe, czas rejsów znacznie się wydłuża, rosną koszty paliwa.
Na trasie na Kubę i do Meksyku lata również inna linia Azur Air. Serwis Flightradar24 opublikował zdjęcie, na którym można prześledzić trasę rosyjskich samolotów. Po wystartowaniu z moskiewskiego portu lotniczego Wnukowo, pilot podjął decyzję o międzylądowaniu w Agadirze w Maroku po 11 godzinach lotu (trasa wynosi 4599 km). A następnie po sześciu godzinach maszyna odleciała do Cancun, pokonując pozostałe 7700 kilometrów w kolejne 11 godzin. Podróż pomiędzy Rosją a Cancun zajęła 28 godzin.
Branżowy portal rynek-lotniczy.pl przypomina, że przed wprowadzonymi sankcjami, lot z Moskwy do Cancun w Meksyku trwał 13 godzin i odbywał się nad Finlandią, Norwegią i Szwecją. Inne trasy do Ameryki Łacińskiej również zostały zmienione. Lot Azur Air z Moskwy do Varadero na Kubie został wydłużony o trzy godziny. Nordwind zmienił trasę lotu do Los Cabos w północno-zachodniej części Meksyku. Zamiast z Moskwy-Szeremietiewa wystartował z Pietropawłowska Kamczackiego. Lot trwał 10 godzin i 25 minut.
Źródło: rynek-lotniczy.pl, Flightradar24