Pokazała, ile kosztował ją pobyt w Kopenhadze. Internauci kpią: Budżetowa wycieczka, 100 zł za kanapkę

Kopenhaga urzeka turystów kolorowymi kamienicami i baśniową atmosferą - w końcu to w tym mieście przez wiele lat żył słynny duński pisarz Hans Christian Andersen. Zastanawiacie się, czy w stolicy Danii jest drogo? Niektóre ceny mogą zwalać z nóg.

Agata publikująca pod nazwą "wyzszy_instytut_smaku" zgromadziła na TikToku już ponad 165 tys. obserwujących. Na jej profilu można znaleźć polecenia lokali, recenzje restauracji, a także relacje z podróży. W jednym z ostatnich filmów postanowiła podsumować swoją wycieczkę do Kopenhagi

Zobacz wideo Sylwia Bomba radzi, jak przygotować dziecko do podróży

Pokazała ceny w Kopenhadze

Jak się okazuje, ceny wyżywienia w stolicy Danii mogą wprawić w osłupienie niejednego turystę. Przykładowo obiad w bistro dla trzech osób dorosłych i jednego dziecka to wydatek rzędu około 690 zł. Tiktokerka zaznaczyła, że miała to być "budżetowa wycieczka", dlatego często stołowała się w lokalach typu food hall. Czy faktycznie było to tanie rozwiązanie? W takich miejscach słynne duńskie kanapki to koszt 80-100 zł, pizza około 95 zł, a hot dog z homarem 108 zł. Ceny mniej "luksusowych" bułek z parówką z budki oscylują w granicach 20-30 zł, z kolei gyrosa w picie możemy zamówić za około 60-70 zł. 

Sporo zapłacimy także za popularne atrakcje. Aby odwiedzić słynne Muzeum Designu, należy liczyć się z kosztem 83 zł za osobę dorosłą. A może wizyta w jednym z najstarszych parków rozrywki na świecie? Całodzienny pobyt w Tivoli Gardens kosztuje 260 zł. 

Internauci w szoku

Nagranie dotarło już do blisko 384 tys. użytkowników TikToka. Podczas gdy niektórzy nie byli zaskoczeni i zaznaczali, że ceny są dostosowane do zarobków Duńczyków, to inni nie kryli przerażenia. Pod postem nie brakowało także sarkastycznych komentarzy

Budżetowa wycieczka - 100 zł za kanapkę

- pisał jeden z komentujących. 

Ceny jak nad polskim morzem

- żartował inny. 

Zdaniem niektórych wycieczka do Kopenhagi może być zdecydowanie tańsza. Jedna z użytkowniczek zwróciła uwagę, że podczas wizyty w restauracjach płaciła maksymalnie 300 zł za cztery osoby. Inni stwierdzili, że wolą pozostać przy bardziej budżetowych kierunkach. "Ja w Albanii za 700 zł żyłem jak król przez ponad tydzień i jeszcze mi zostało" - czytamy. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: