Szokujące zmiany na rynku turystycznym. Nie tylko Czesi, ale również Hiszpanie przyjeżdżają masowo nad Bałtyk i Mazury

Zmiany klimaty wpływają na każdy aspekt naszego życia. W ostatnim czasie wszyscy możemy odczuć falę uciążliwych upałów. Mimo wszystko w naszym kraju nie jest tak nieznośnie jak na południu Europy. To właśnie stamtąd turyści masowo rezerwują wakacje w Polsce. Z pięknych śródziemnomorskich plaż szukają ochłodzenia właśnie nad Bałtykiem.

Najnowsze dane Europejskiej Komisji ds. Podróży (ETC) z pewnością zszokują niejedną osobę. Coraz mniej turystów wybiera się nad Morze Śródziemne, a przynajmniej w szczycie sezonu wakacyjnego. Powodem rezygnacji są nie tylko ceny, ale także klimat. Upały nie do wytrzymania, niebezpieczne pożary i droga żywność ze względu na suszę nikogo nie zachęcają. Tymczasem Polska okazuje się być coraz ciekawszym kierunkiem turystycznym dla Europejczyków. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Dlaczego ws. klimatu wciąż za mało się dzieje?

Znaczące zmiany w turystyce. Hiszpanie polubili polskie morze i jeziora

Według udostępnionych danych aż o 10 procent spadło zainteresowanie regionem Morza Śródziemnomorskiego w okresie od czerwca do listopada. Tymczasem państwa skandynawskie, oraz Wyspy Brytyjskie i Czechy stały się celem wielu wakacyjnych wycieczek. Z czego to wynika? Przede wszystkim chodzi o klimat. Nie da się ukryć, że południe Europy dosłownie płonie. Temperatury są nie do wytrzymania, co utrudnia zwiedzanie i zniechęca potencjalnych wczasowiczów. Ponadto, w ciągu ostatnich tygodni na wybrzeżu hiszpańskim zaobserwowano rekiny i to kilkukrotnie. Nie można również zapominać o windujących cenach, przez co dotychczasowo doceniane kierunki stają się dla niektórych nieosiągalne. 

Zmiany na rynku turystycznym można zaobserwować również w Polsce. Oczywiście Polacy nie rezygnują z wyjazdów do "ciepłych krajów". Zważając na nasz klimat, tymczasowe upały latem nadal nie odbijają się na naszym codziennym życiu tak mocno w skali całego roku, jak na życiu mieszkańców południa. Często wręcz tęsknimy za gorącymi dniami, kiedy jedyne co widać za oknem, to szaro-bury krajobraz spowity mgłą i deszczem. Tymczasem Hiszpanów ciągnie nad Bałtyk i na Mazury. Coraz częściej rezerwują noclegi w naszym kraju, a nierzadko wynajmują całe domki rekreacyjne. Trudno ukryć, że Polska jest dla nich tanią i dostępną alternatywą. Żal nie korzystać z takiej okazji.

W Alicante latem jest nie do wytrzymania. W Polsce mamy i słońce, i deszcz, ciepło i chłodno. Jest dobre jedzenie bez tłumów [...]

- przekazał w rozmowie z serwisem rp.pl Carlos Jimenez Vargas, który wraz z rodziną wypoczywa w Polsce, a dokładniej w uwielbianym przez wszystkich Władysławowie. Właściciele ośrodków wypoczynkowych sami są zaskoczeni, że większość gości zaczęli stanowić obcokrajowcy. 

Nie tylko Hiszpanie przyjeżdżają do Polski. Coraz częściej gościmy również tych turystów

Polska z roku na rok jest coraz bardziej doceniana turystycznie. Obcokrajowcy są ciekawi tradycyjnej kuchni polskiej, oraz malowniczych terenów, którymi możemy się pochwalić. Kto przede wszystkim odwiedza nasz nadwiślański kraj? Jak podaje rp.pl, to najczęściej Brytyjczycy, Niemcy i mieszkańcy Skandynawii. Ci z wielką chęcią odwiedzają polskie morze, do którego mają stosunkowo blisko. Niemałym zaskoczeniem są także Czesi, którzy w sezonie letnim 2023 zachłysnęli się Bałtykiem. Według czeskich turystów kuszące są ceny w Polsce, oraz czyste i szerokie plaże. Dodatkowo język nie jest na tyle trudny, by jego nieznajomość była powodem stresu. 

Co ciekawe, do Małopolski coraz chętniej przyjeżdżają również mieszkańcy Bliskiego Wschodu. Górale z Podhala są tym trendem wniebowzięci, bowiem Arabowie nie narzekają na brak pieniędzy. Te zaś chętnie zostawiają na południu Polski. Z kolei Wrocław zdobywa serce Koreańczyków. Wycieczki z Korei Południowej stały się już codziennością, a zachwyceni turyści często wypełniają przestrzeń Głównego Rynku. Jak widać Polska ma szanse stać się perełką Europy w oczach turystów z całego świata.

Więcej o: