Zdradziła, ile kosztował ją miesiąc w Wietnamie. Internauci nie mogli uwierzyć: Taniej niż życie w Polsce

Wietnam jest marzeniem wielu podróżników. Jak magnes przyciągają ich tu wspaniałe buddyjskie świątynie, zapierająca dech w piersiach natura czy słynne, tętniące życiem miasto Hanoi. Zastanawialiście się kiedyś, ile może kosztować taka podróż? Wydatkami podzieliła się blogerka podróżnicza Olga.

Olga, znana w internecie pod pseudonimem "MissVoyager", to miłośniczka odkrywania nowych miejsc, którą na TikToku śledzi już 157.5 tys. osób. Kobieta zdążyła odwiedzić już 46 krajów, a teraz podróżuje po Azji z biletem w jedną stronę. W jednym z ostatnich postów postanowiła podsumować koszta jej miesięcznego wypadu do Wietnamu. Opłacało się? Zobaczcie sami. 

Zobacz wideo Edyta Herbuś o podróży do Wietnamu z ukochanym

Przez miesiąc podróżowała po Wietnamie

Olga zaznaczyła, że nie leciała z Polski, dlatego też nie podzieliła się kosztami biletów lotniczych. Najpierw udała się na dziewięć dni w Korei Południowej, później na półtora miesiąca na Filipiny, by w końcu dotrzeć do Wietnamu. Tam spędziła 28 nocy, za które zapłaciła łącznie 1498 zł. 

Wietnam słynie z pysznej kuchni, dlatego nie sposób pominąć ją w planie wycieczki. Podróżniczka jadła na mieście dwa lub trzy razy dziennie i często zamawiała różne napoje. Po podsumowaniu wszystko kosztowało ją 1263 zł. O wiele mniej wydała na lokalne atrakcje. Te (wliczając bilety wstępu do świątyń) wyniosły niecałe 400 zł. 

W Wietnamie wszystko było atrakcją, ale z tych płatnych to: taras widokowy Bitexo Tower w Saigonie, rejs po Delcie Mekongu, wycieczka do kompleksu świątynnego My Son, masaż, rejs po rzece w Tam Coc, wstęp na punkt widokowy Mua Cave i wycieczka łodzią po zatoce La Ha Bay

- wymieniała. 

Transport we Wietnamie. Ile to kosztuje? 

Podczas wyprawy Olga odbyła jedną podróż samolotem z Da Lat do Hanoi za 350 zł. Przemieszczanie się autobusami po kraju to wydatek rzędu 433 zł w ciągu miesiąca. Podróżniczka zaznacza jednak, że pokonała nimi aż 2650 km. Taksówki, graby, riksze wyniosły ją 632,5 zł, wynajęcie roweru 9,50 zł, a pozostałe wydatki 18 zł. Łączna kwota, jaką zapłaciła to 4603 zł. 

Wielu komentujących zarówno na Instagramie, jak i TikToku było zachwyconych, że "za tyle pieniędzy można przeżyć taką przygodę". "Taniej niż życie w Polsce i sprzątanie masz w cenie" - napisała jedna z internautek. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: