Szalejąca inflacja mocno uderzyła Polaków po kieszeniach. Coraz więcej płacimy zarówno za transport, jak i za noclegi oraz wyżywienie. Niedawno opisywaliśmy m.in. doświadczenia naszej czytelniczki - pani Ilony, która nie mogła uwierzyć w drożyznę panującą w Beskidach. Podobne doświadczenia nasuwają na myśl jedno pytanie: czy zagraniczny urlop może być tańszy od wypoczynku w Polsce? Eksperci nie mają wątpliwości.
Jak wyjaśnił prezes Travelplanet.pl, Radosław Damasiewicz w rozmowie z serwisem kobieta.interia.pl, obecnie najtańszym kierunkiem na zagraniczne wakacje jest Bułgaria. Ten kraj od wielu lat cieszy się ogromną popularnością wśród Polaków ze względu na fantastyczną pogodę, piaszczyste wybrzeża i oczywiście niskie ceny. Ekspert wskazuje, że jeżeli planujemy wakacje we wrześniu, to za siedmiodniowy pobyt w czterogwiazdkowym hotelu z dwoma posiłkami zapłacimy od 1,2 tys. do 1,4 tys. zł za osobę.
Ewidentnie tańsze niż w kraju będą wakacje w Bułgarii - za podobne pieniądze mamy wyższy standard obiektu oraz wliczony już dojazd
- tłumaczył Damasiewicz.
Innym świetnym kierunkiem na budżetowe wakacje jest Albania. Ten malowniczy bałkański kraj w ostatnim czasie zyskuje na popularności. Turystów z różnych części świata urzekają tamtejsze plaże, jaskinie czy majestatyczne wzgórza. Oczywiście wisienką na torcie są przyjazne ceny. Oferty tygodniowego pobytu w hotelu z doliczonymi już przelotami zaczynają się od 1,5 tys. zł.
A może by tak do Turcji? Wczasowicze chętnie wypoczywają m.in. w popularnym nadmorskim kurorcie na Riwierze Tureckiej - Alanyi. Przeglądając oferty, z łatwością zarezerwujecie tygodniową wycieczkę już za nieco ponad 1,4 tys. zł. Jeśli marzy wam się wypoczynek all inclusive, wystarczy, że dopłacicie 200-300 zł do bazowej ceny.
Warto bliżej przyjrzeć się także Chorwacji - ten urokliwy kraj to prawdziwa perełka dla miłośników pięknej pogody, zróżnicowanych krajobrazów i niedrogiego podróżowania.
Należy pamiętać, że tradycyjnie do Chorwacji Polacy w dużej mierze jeżdżą własnymi samochodami, podczas gdy na wakacje do Bułgarii i Albanii przede wszystkim lecą samolotami
- zaznaczył prezes Travelplanet.pl. Jeżeli więc zdecydujemy się na samodzielny dojazd, urlop z dwoma posiłkami może nas kosztować około 1 tys. zł. Z kolei biura podróży oferują tygodniowe pobyty z przelotami za 1,9-2 tys. zł za osobę. W podobnej cenie wypoczniecie także w Grecji. Przykładowo wrześniowy urlop z dwoma posiłkami to wydatek rzędu 1,8 tys. zł.
Warto poszukiwać także ofert last minute i zachować elastyczność terminów. Ceny będą się bowiem różnić w zależności od daty wylotu oraz standardu hotelu. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.