Boska Grecja bez tłumów. Niepozorna wysepka zachwyca pięknymi widokami i aurą sielanki

Grecja to popularny kierunek wakacyjny, nie tylko wśród Polaków. Trudno się temu dziwić. Wyjątkowe widoki, pyszna kuchnia i słoneczna pogoda przemawiają do wielu turystów. Trudno się jednak cieszyć odpoczynkiem w otoczeniu tłumów ludzi. Greckie wyspy to nie tylko Kreta, Mykonos i Rodos. Grecy zachowali w tajemnicy istnienie kilku niepozornych wysepek, równie urokliwych, lecz prawie całkiem bezludnych. Słyszeliście o Folegandros?

Między wyspami Ios i Milos leży mała wysepka, której nazwa wielu turystom nawet nie obiła się o uszy. Jest idealnym miejscem na ucieczkę od zgiełku Aten czy tłumów turystów pstrykających tysiące zdjęć na zboczach Santorini. Mieszka na niej zaledwie kilkaset osób, a dotrzeć tam można tylko drogą morską. Folegandros urzeka wyjątkowym klimatem. Może warto się tam wybrać na wczasy?

Zobacz wideo Ateny bez kolejki na Akropol. Pomysł na weekend

Grecy uciekają tam przed turystami

Według brytyjskiego Times Grecy, udając się na wakacje, nie jeżdżą na wyspy typy Rodos, Mykonos czy Korfu. Wybierają się np. na Folegandros, której udało się uniknąć ekspansji turystycznej. Wysepka jest częścią archipelagu Cyklad, a jej powierzchnia wynosi zaledwie 32 km². 

Na wyspie nie ma lotniska, a dostać się na nią można promem z Aten czy Pireusu. Kilkusetosobowa populacja wyspy zamieszkuje miasto Chora, wioskę Ano Meria lub okolice portu Karavostasis. Brak tam zabytków i typowych atrakcji turystycznych. To, co Folegandros oferuje to cisza, spokój i "reset" w otoczeniu dzikiej natury. Przebywając na niej, można wczuć się w autentyczny, tradycyjny klimat Grecji.

Folegandros - wysepka niczym z bajki

Krajobraz wyspy jest bardzo różnorodny - górzysty, skalisty, ale i z plażami w zatokach. Charakterystyczne dla wyspy są strome klify oraz pola tarasowe pokrywające zbocza Folegandros. Wyglądają one szczególnie malowniczo w miesiącach wiosenno-letnich, kiedy wszystko pokrywa bujna zieleń. 

Wyspa oferuje zapierające dech w piersiach widoki, którym najlepiej przyjrzeć się podczas wędrówek licznymi szlakami. Stolica Folegandros - Chora położona jest na 200-metrowym klifie, z którego roztacza się panorama na morze i pobliskie wysepki. Budynki w mieście są śnieżnobiałe, podobnie jak na wielu innych greckich wyspach. Liczne uliczki, zakamarki, schodki i schowane wśród budynków mieszkalnych kościółki sprawiają wrażenie idyllicznego miejsca.

W przeszłości wyspa znalazła się pod panowaniem wenecjan, co widać dalej w architekturze dzielnicy Kastro, gdzie budynki tworzą fortyfikację weneckiego zamku. Niedaleko Chory, na szczycie wzgórza, znajduje się kościół Panagia, który zbudowany został na ruinach starożytnej świątyni. Warta odwiedzenia jest również jaskinia Georgitsi i Chrysospilia, znajdująca się pod powierzchnią wody. Odkryto tam pozostałości z IV w. p.n.e., stanowi więc szczególną gratkę dla pasjonatów historii i archeologii.

Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl

Więcej o: