Fani "Rancza" muszą koniecznie odwiedzić to miejsce. Dworek Lucy pojawił się też w innej produkcji

Ten budynek kojarzy większość Polaków. Słynny dworek Lucy Wilskiej był miejscem wielu scen w popularnym serialu "Ranczo". Choć ten zakończył swoją produkcję w 2016 roku, to jego wierni fani wciąż wracają do oglądanych wiele razy odcinków. Nie jeden chciałby wiedzieć, gdzie znajdują się znane i lubiane budynki. Zdradzamy lokalizację jednego z nich!

Dworek rodem z baśni marzył się niejednemu miłośnikowi produkcji. Choć wszyscy pamiętają, że na początku przypominał raczej starą, zaniedbaną ruderę, to po generalnym remoncie prezentował się zjawiskowo. Gdzie znajduje się ów bajeczny dworek i czy można go zwiedzić? Odpowiadamy!

Zobacz wideo "Wenecja Mazowsza". Popływasz gondolą i zobaczysz najdłuższy rynek w Europie

Gdzie w rzeczywistości znajduje się dworek Lucy?

Zdecydowana większość scen z "Rancza" nagrywana była we wsi Jeruzal położonej w województwie mazowieckim, w gminie Mrozy. To właśnie tam znajduje się serialowy rynek, sklep (z ławeczką!), plebania, szkoła czy kościół. Niektóre ze scen powstały w miejscowościach Płomieniec, Latowicz, Rozstanki, Cieciszew i wielu innych. 

Nie da się jednak ukryć, że jedną z najbardziej rozpoznawanych wśród fanów serialu lokalizacji jest dworek Lucy. Budynek pochodzi z pierwszej połowy XVIII wieku, a znaleźć go można we wsi Sokule w gminie Wiskitki na Mazowszu. Wieś jest oddalona od Jeruzala o około 130 km, co warto wziąć pod uwagę, wybierając się na wycieczkę krajoznawczą po miejscach, w których nagrywano serial.

Na przestrzeni lat zmieniał swoich właścicieli i na ten moment stanowi własność prywatną. Amatorzy serialu mogą czuć się zawiedzeni, gdyż wstęp do środka nie jest możliwy. Dworek został jak na razie udostępniony do zwiedzania. 

Słynny dworek "występował" nie tylko w "Ranczu"

Co ciekawe, słynny dworek można kojarzyć nie tylko z serialu "Ranczo". Jak się okazuje, zabytkowy budynek stanowił także scenerię na planie filmowym "Nocy i dni" w reżyserii Jerzego Antczaka. W adaptacji powieści Marii Dąbrowskiej "wcielił się" w dom rodziny Niechciców w Krępie. Choć nie można zobaczyć wnętrza dworku, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby z daleka podziwiać jego architekturę. Specjaliści bowiem zaważyli, że budynek stanowi bardzo udane połączenie nurtu klasycyzmu z elementami stylu zakopiańskiego.

Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl

Więcej o: