Sprawdziliśmy, jak wygląda nadbałtycka plaża o poranku. Parawanów nie było, ale zaskoczył nas inny widok

Pogoda w ostatnim dniach rozpieszcza, a Polacy chętnie korzystają z niej, wypoczywając w nadmorskich miejscowościach. Oprócz typowych krajobrazów jak szumiący Bałtyk, złocisty piasek czy słynne labirynty kolorowych parawanów, mogą zastać tam również nieco bardziej zaskakujące widoki. Przekonali się o tym urlopowicze relaksujący się o poranku na plaży w Sarbinowie.

Sarbinowo to niewielka wieś letniskowa położona w północno-zachodniej Polsce chętnie odwiedzana przez urlopowiczów marzących o wypoczynku na plaży. Czy zastaniemy ich nad morzem już od wczesnych godzin porannych? 11 lipca postanowiliśmy sprawdzić, jak wyglądała sytuacja na miejscu przed godziną 8:00. Wówczas naszym oczom ukazał się dość nietypowy widok

Zobacz wideo Barwna parada koni główną ulicą Lutowisk

Konie pojawiły się na plaży

Jak mogliśmy zobaczyć na kamerach internetowych, na plaży w Sarbinowie nie uświadczymy tłumów o poranku. Możemy za to zobaczyć np. trzech jeźdźców przemierzających piaszczyste wybrzeże na koniach. Choć niecodzienny widok może zaskakiwać, to okazuje się, że jest to popularna atrakcja turystyczna

Na plaży w Sarbinowie można zobaczyć konie.Na plaży w Sarbinowie można zobaczyć konie. Fot. webcamera.pl

Urlopowicze wypoczywający nad Morzem Bałtyckim mogą urozmaicić urlop, korzystając z ofert stadnin koni. Jak zapewnia jedna z lokalnych firm w Sarbinowie, to świetna propozycja zarówno dla doświadczonych osób, jak i tych początkujących. Uczestnicy udają się na wycieczki nie tylko po okolicznych lasach, łąkach, ale i plażach. 

Konno po plaży? Nie o każdej porze 

Dzieci i dorośli mogą wziąć także udział w obozach konnych organizowanych np. w Ustce. Chętni uczą się, jak na co dzień obcować z końmi, poznają tajniki jazdy, a także oglądają nadmorskie krajobrazy z perspektywy końskiego grzbietu. Ciekawym doświadczeniem może być także kąpiel ze zwierzętami, które uwielbiają ochładzać się w upalne dni. 

Warto jednak pamiętać, że na piaszczystych wybrzeżach obowiązują bardziej surowe zasady niż w innych miejscach. 

Na ustecką plażę nie możemy wjeżdżać o dowolnie wybranej porze. Ze względu na spokój plażowiczów wypoczywających na plaży w upalne letnie dni Urząd Morski zezwala na konny wjazd na plażę przed godziną 9 rano i po godzinie 18 wieczorem

- informują organizatorzy obozu Trotter. W związku z tym uczestnicy zwykle "plażują na końskim grzbiecie" w godzinach wieczornych lub o poranku. Organizatorzy są także zobowiązani do sprzątania po zwierzętach i poruszania się tak, by nie stwarzać zagrożenia dla plażowiczów. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: