Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ciepłe, letnie dni powoli stają się codziennością, a większość osób decyduje się na aktywne spędzanie czasu pod chmurką. Ruszają zatem sezonowe atrakcje - na liście królują kąpieliska, które znajdziemy niemalże w każdym regionie Polski. Okazałą liczbą miejsc może się w tym roku pochwalić województwo warmińsko-mazurskie. Do dyspozycji zostało oddanych aż 45 miejsc!
Rusza sezon letni na Warmii i Mazurach, a wraz z nim kąpieliska!
Jak Polska długa i szeroka tyle malowniczych miejsc, ciekawych atrakcji i turystycznych perełek. Kraina Tysiąca Jezior, czyli Warmia i Mazury to miejsce w którym każdy znajdzie coś dla siebie, a szczególnie w upalne dni. To właśnie w tym regionie z dniem 1 czerwca otworzono aż 45 kąpielisk! Jak poinformowała Agnieszka Jankowska, kierowniczka oddziału higieny komunalnej w wojewódzkiej stacji sanepidu: "W tym roku w województwie warmińsko-mazurskim uchwałami rad gmin zostało wyznaczonych 45 kąpielisk, które mają funkcjonować w czasie trwania sezonu kąpielowego. Jedno z nich będzie zlokalizowane w Pasłęku na rzece Wąskiej, pozostałe na jeziorach. W zeszłym roku mieliśmy w sumie 42 kąpieliska, więc o trzy mniej".
Kilka miejsc oficjalnie otworzyło się dla mieszkańców i turystów już w Dzień dziecka, jednak pozostałe kąpieliska ruszą pełną para dopiero w połowie czerwca. Skorzystać można już trzech kąpieliska - nad jeziorem Dadaj w Rukławkach, nad jeziorem Kisajno przy ośrodku szkolenia wodnego i nad jeziorem Bartężek w Tardzie.
Warto dodać, że w kalendarzowy, pierwszy dzień wakacji - 24 czerwca otworzą się bramy Olsztyńskich kąpielisk. Dwa nad jeziorem Ukiel, a jedno nad Skandą. Czynne będą aż do 3 września.
Kąpieliska pod kontrolą sanepidu. "Bezpieczeństwo jest najważniejsze"
Jak informuje Państwowa Inspekcja Sanitarna, wszystkie kąpieliska w Polsce będą badane przed otwarciem pod kątem stanu jakości wody. Podobne kontrole będą miały miejsce trzy razy podczas trwania sezonu - warto dodać, że przerwa między badaniami nie może przekraczać miesiąca. Tego typu wytyczne mają zminimalizować ryzyko i zwiększyć bezpieczeństwo osób korzystających z atrakcji. Ważny jest także fakt, że kontrola zawsze jest dodatkowo przeprowadzana gdy tylko zaistnieje sytuacja mogąca powodować pogorszenie jakości wody w zbiorniku wodnym.
Badania są niezbędne do wykrycia np. zakwitu sinic. W trakcie ubiegłorocznego sezonu w pięciu kąpieliskach w województwie wprowadzane były tymczasowe zakazy kąpieli spowodowane właśnie tym zakażeniem. Stan jakości wody można sprawdzić w "serwisie kąpieliskowym" prowadzonym przez Departament Zdrowia Publicznego Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
