Gdzie tanio nad morzem? Budżetowy urlop w kraju to wyzwanie, ale można jeszcze znaleźć prawdziwe perełki

Tegoroczny urlop chcesz spędzić nad Bałtykiem? Cóż, wiele wskazuje na to, że nie będą to tanie wczasy. Według szacunków ceny w nadmorskich kurortach wzrosły bowiem o niemal 25 procent, a koszty wyjazdu nad polskie morze bywają porównywalne do zagranicznych wojaży. Czy da się jednak wypocząć na plaży i nie wydać majątku? Sprawdziliśmy, gdzie tanio nad morze.
Zobacz wideo Polska najlepsza! Krynica Morska, Sztutowo i Stegna kojarzą wam się tylko z plażowaniem? To nie uwierzycie, co tam jeszcze można robić [TRIP WE DWOJE]

Gdzie tanio nad morze? To pytanie zadają sobie nie tylko amatorzy wczasów w kraju, ale i wszyscy ci, którzy liczą w tym roku na budżetowy wyjazd. Niestety, jak się okazuje tanie wakacje w nadmorskich kurortach to często tylko pobożne życzenia. Jak podaje portal eska.pl "ceny pobytu w nadmorskich kurortach w Pomorzu Zachodnim wzrosły o około 25 procent". 

Tanio już było? To pokazała majówka

Świetną okazją do sprawdzenia zakresu tegorocznych cen nad polskim morzem była majówka. Długi, w niektórych przypadkach nawet dziewięciodniowy urlop, pozwolił zauważyć, na jakim poziomie kształtują się ceny nad Bałtykiem. Portal dziwnow.net wyjaśnia, że "za 4 noce w majowy weekend trzeba [było] zapłacić od 1000 do nawet 4 000 zł". Najczęściej podróżni mogli znaleźć jednak oferty, które oscylowały w okolicach 1,5 do 2,5 tysiąca złotych za nocleg. Oczywiście wczasy to nie tylko opłata za hotel czy domek letniskowy. To także koszt dojazdu, wyżywienia oraz drobnych rozrywek, na jakie chcemy pozwolić sobie już na miejscu. A te sprawiają, że kwota wakacji może znacznie poszybowa wzrosnąć. 

Szukasz podobnych treści? Sprawdź Gazeta.pl

W Sosnowcu na prywatnej posesji znaleziono dwa krokodyle Sosnowiec. W przydomowym basenie były... dwa krokodyle

Gdzie tanio nad morze? Warto sprawdzić wszystkie opcje

Czy to oznacza, że w tym roku nie mamy co liczyć na niedrogi odpoczynek? Na szczęście jeszcze nic straconego. Jeśli chcemy nieco zaoszczędzić, warto wybierać mniej popularne nadmorskie miejscowości. W dużych kurortach ceny potrafią być bowiem kilkukrotnie wyższe. 

Najtańszą opcją noclegową będzie wynajęcie miejsca na polu campingowym. W Stegnie można znaleźć oferty, które rozpoczynają się już od 40 złotych za dobę. Za rozbicie namiotu należy zapłacić średnio 15 złotych za dobę, natomiast koszt pozostawienia na terenie campingu przyczepy to około 20 złotych/doba. Podobnie cenniki wyglądają w innych nadmorskich miejscowościach, w Dziwnowie ceny za rozstawienie namiotu rozpoczynają się od 12 złotych, a w Chłapowie od 30 zł. 

Do tragedii doszło 2 maja 1994 roku Dziś mija 29 lat od "najgorszej katastrofy w historii Pomorza". W wypadku zginęły 32 osoby

Im dalej od plaży, tym taniej

Jeśli zależy nam na niższej opłacie za domek czy hotel, warto rozejrzeć się za obiektami noclegowymi nieco oddalonymi od plaży. Nieco taniej może być także w prywatnych kwaterach. Jak można sprawdzić na popularnym portalu umożliwiającym dokonanie rezerwacji, w Sztutowie ceny za jedną noc rozpoczynają się od 120 złotych. Obiekty w podobnej cenie można znaleźć także we Władysławowie czy Jastrzębiej Górze. Trzeba liczyć się jednak z około kilometrowym spacerem nad morze. Obiekty położone przy samej plaży są znacznie droższe - w Krynicy Morskiej jedna noc w obiekcie zlokalizowanym przy samej plaży to koszt  ponad 500 zł. Podobnie jest w Jastarni, tutaj także za nocleg graniczący z plażą trzeba zapłacić około 450 złotych. 

Więcej o: