Lubuskie znane jest jako kraina setek jezior. To właśnie tam można odpocząć na łonie natury, podziwiając rozliczne akweny. Do największych zbiorników należy jezioro Sławskie, Myśliborskie, Lubikowskie, Osiek i Niesłycz. Jednak żadne z nich nie przypomina kształtem lecącego nietoperza.
Nie musisz być miłośnikiem komiksów, czy kina, żeby wiedzieć, kim był Batman. Ten superbohater pojawiał się nagle tam, gdzie życie ludzkie było zagrożone. Kiedy na niebie widniał znak lecącego nietoperza, część złoczyńców uciekała w popłochu, aby nie spotkać się z ręką sprawiedliwości czarnego bohatera. Okazuje się, że coś, co było wyłącznie wynikiem twórczej wyobraźni, może mieć swoje odbicie w rzeczywistości. Oczywiście próżno szukać symbolu Batmana na niebie. Niemniej jednak łudząco podobny kształt znajdziesz na ziemi i to w Polsce.
Nietypowe jezioro w kształcie lecącego nietoperza znajduje się w województwie lubuskim nieopodal miejscowości Trzciel. Na dodatek, niezwykły akwen posiada aż dziewięć wysepek, co z lotu ptaka prezentuje się naprawdę ciekawie.
W rozmowie z panem Grzegorzem Walkowskim, który udostępnił nam przepiękne zdjęcia wykonane dronem, dowiedziałam się, że zbiornik nie powstał samoistnie. Prace nad pobliską autostradą sprawiły, że ostatecznie dziś możemy podziwiać sztucznie utworzone jeziorko o kształcie lecącego nietoperza. Niestety nie można rozbić tam namiotu, ani spędzić weekendu na rybach.
Wszystko dlatego, iż akwen, który powstał za sprawą ręki człowieka stanowi tzw. kompensację przyrodniczą, która wyrównuje szkody dokonane w środowisku. Zachowanie równowagi pomiędzy inwestycjami a dobrem natury jest unormowane prawnie w art. 3 pkt 8 z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2013 poz. 1232) dalej: p.o.ś.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pan Grzegorz Walkowski, który pasjonuje się fotografią przyrodniczą, bardzo chętnie sięga po drona, jak tylko zazieleni się świat. W ten sposób uwiecznia różne miejsca, o których wiele osób po prostu nie wie. Jak sam przyznaje, bardzo wciągnęło go to zajęcie i już planuje kolejne wyprawy, by pozyskać niezwykłe kadry. Konikiem pana Grzegorza zdecydowanie są jeziora. Ich widok choćby na zdjęciach daje ukojenie.
Wyniki prac w postaci pięknych ujęć można podziwiać na Facebookowej grupie o nazwie Niesamowite Lubuskie lub na Instagramie autora. Przeszukując wiele zdjęć, natrafiłam na jezioro w kształcie serca! Polska skrywa mnóstwo perełek. Dobrze, że możemy je odkryć za sprawą czujnych oczu miłośników przyrody.