Jenot azjatycki, nazywany również kunopsem, to puchate, niewielkie zwierze, które z wyglądu przypominać może szopa pracza. Szaro-brązowe futro, krótkie uszy i długie pyszczki czynią je niezwykle uroczymi. Choć chciałoby się je wziąć na ręce i wyściskać, władze Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują, by turyści nie zbliżali się do zwierząt. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Sprowadzony w latach 50. minionego wieku z terenów ZSRR do hodowli zwierząt futerkowych. Jenoty charakteryzują się bowiem ciepłym i bardzo puszystym futrem, które w tamtych latach było towarem luksusowym. Szczęśliwie części zwierząt udało się uciec z ferm i zacząć życie na wolności. To rozpoczęło dość niepokojącą wówczas ekspansję tego zagranicznego gatunku. Wszystko dlatego, że jenot na terenie Polski uznawany jest za gatunek inwazyjny, który zagraża rodzimym gatunkom i ekosystemom.
Dziś coraz częściej mówi się o tym, że jenoty zamieszkują między innymi tereny tatrzańskie. Leśnicy nie tak dawno znaleźli ciało jenota w okolicy Czarnego Stawu. Zwierzę najprawdopodobniej zginęło w lawinie. Niektórzy donoszą również, że martwe jenoty można czasem znaleźć wzdłuż dróg. Niewiadomo jednak ile jenotów znajduje się obecnie w Tatrach, ani czy rodzą tu swoje potomstwo. Stąd też TPN prosi, by w razie zobaczenia jenota w trakcie górskich wycieczek, zrobić mu zdjęcie z daleka i podesłać na skrzynkę mailową.
Jenoty to wyjątkowe zwierzęta. Choć wyglądają jak ociężałe szopy pracze, są bardzo szybkie i mogą biec z prędkością 40 km/h. Do tego wspinają się po drzewach i nurkują w wodzie. Są więc dostosowane do życia w wielu trudnych warunkach. Niestety jenoty są też drapieżnikami i stwarzają zagrożenie dla gatunków mniejszych od siebie.
W Tatrach stwarza ogromne zagrożenie dla kuraków, zwłaszcza głuszca i cietrzewia. [...] mogą też polować na świstaki, zwłaszcza młode. Mogą też roznosić choroby i pasożyty, na które gatunki mieszkające w Tatrach nie są odporne
- mówi o jenotach Jarosław Rabiasz z Tatrzańskiego Parku Narodowego, cytowany przez serwis natemat.pl. Zwierzęta te zjadają stworzenia mniejsze od siebie, jednak dla ludzi nie są groźne. Co więcej, nie są nawet spostrzegawcze na tyle, by natychmiast zauważyć, że są obserwowane przez ludzi. Mimo to nie należy do nich podchodzić, ani ich dokarmiać, o czym stanowi również regulamin TPN.