Z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa nasi zachodni sąsiedzi podjęli decyzję o częściowym zamknięciu granic z: Luksemburgiem, Austrią, Danią, Francją i Szwajcarią. Nie wszystkie osoby, które podróżują z tych państw, będą mogły się zatem dostać do Niemiec. Obostrzenie nie dotyczy kierowców pojazdów dostawczych oraz osób, które chcą przez Niemcy dojechać do innego kraju.
Do Niemiec mogą też wjeżdżać obywatele tego kraju oraz ci, którzy mają prawo pobytu. Częściowe zamknięcie granic nie objęło Polski - z naszego kraju wciąż można wjeżdżać do Niemiec.
Polska w związku z pandemią koronawirusa także podjęła decyzję o zamknięciu granic i tymczasowych kontrolach. Nowe zasady obowiązują do 15 marca przez co najmniej 10 dni. Przekroczenie granicy jest możliwe tylko w wyznaczonych miejscach. Do kraju wpuszczani są tylko obywatele oraz cudzoziemcy, którzy na co dzień w Polsce pracują lub są powiązani z nią rodzinnie, np. są małżonkiem lub dzieckiem osoby z polskim obywatelstwem. Zawieszony został międzynarodowy ruch lotniczy oraz kolejowy, ale transport cargo działa. Osoby, które wracają do Polski z zagranicy, muszą się poddać 14-dniowej kwarantannie. Ta nie dotyczy osób, które codziennie przekraczają granice, aby dotrzeć do pracy.
Z których granic z Niemcami można korzystać? Piesze przejścia graniczne znajdują się w: Słubicach, Gubinie, Kostrzynie nad Odrą i Zgorzelcu.
Drogowe przejścia graniczne znajdują się z kolei w: Jędrzychowicach, Olszynie, Świecku, Krajniku Dolnym, Kołbaskowie, w Świnoujściu, a także, po zmianie 18 marca i otwarciu dodatkowych miejsc, w Gubinie (bez ruchu towarowego), Słubicach, Kostrzynie nad Odrą i Zgorzelcu.