Flachau, Austria Fot. Shutterstock
Podstawowy dylemat, przed którym stoi wielu narciarzy, to wybór pomiędzy hotelem a apartamentem na wynajem. Ten pierwszy to raczej propozycja dla wygodnych – całodobowa recepcja, posiłki w cenie pobytu, często też dostępność spa, siłowni i basenu. Poza tym na hotele decydują się raczej osoby, którym nie przeszkadza gwar i hałas – obiekty położone w popularnych kurortach narciarskich w trakcie sezonu pękają w szwach, zatem o prywatności raczej powinniśmy zapomnieć.
Przeciwieństwem tego rodzaju zakwaterowania są prywatne apartamenty – to idealna opcja dla rodzin albo grup przyjaciół, którzy mogą wynająć dom z kilkom sypialniami, co przełoży się na o wiele niższe koszty niż w przypadku rezerwacji podobnej liczby miejsc w hotelu. Kwatery z reguły też położone są w spokojniejszych okolicach, gdzie możemy liczyć na większą intymność. Do tego dochodzi tańszy (albo zupełnie darmowy) parking, możliwość przyjazdu ze zwierzęciem czy w pełni wyposażony aneks kuchenny.
Ważne jednak jest, abyśmy zwrócili uwagę na wszelkie dodatkowe koszty związane z noclegami w apartamentach. Zdarza się, że usługi, które często w tradycyjnych hotelach są darmowe , w przypadku domów na wynajem – niekoniecznie. Chodzi chociażby o opłatę za korzystanie z bezprzewodowego internetu (we włoskich Alpach płaci się za z reguły 10 euro za cały tygodniowy pobyt), koszt końcowego sprzątania (czasem może to być nawet 50 euro) lub opłatę za… używanie kominka (25 euro za tydzień). W przypadku wynajmu apartamentu trzeba też pamiętać o obowiązkowej kaucji – z reguły we włoskich lub austriackich górach wynosi ona ok. 150 lub 200 euro. Czasami też z dodatkowymi opłatami wiąże się zameldowanie o nietypowych porach – np. w późnych godzinach nocnych.
W przypadku zarówno hoteli, jak i apartamentów warto zainteresować się czy oferta noclegu obejmuje też darmowe skipassy. Czasem można to oznaczać realną oszczędność na poziomie nawet kilkuset euro na osobę – przy wyjeździe czteroosobowej rodziny przekłada się to na naprawdę dużą część budżetu całej wyprawy. Jeśli nawet nasz hotel lub ośrodek nie dysponuje tym udogodnieniem, to pamiętajmy, że niektóre obiekty oferują też możliwość tańszego zakupu biletów na lokalne połączenia kolejowe lub autobusowe, co również może okazać się bardzo przydatnym rozwiązaniem.
Oczywiście trudno znaleźć receptę na wyjazd idealny, ale oferty biur podróży powinny zaspokoić oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów. Obojętnie czy zdecydujesz się na pobyt w hotelu czy wynajęcie apartamentu, najważniejsze jest jednak spędzenie czasu tak, jak lubisz najbardziej.