To wielka szansa dla wypromowania kompleksu, który tak naprawdę współtworzy aż 28 zabytkowych obiektów z Tarnowskich Gór, Zbrosławic i Bytomia. Są to m.in. kopalnie srebra, ołowiu i cynku z podziemnymi chodnikami, szybami górniczymi, wyrobiskami, sztolniami oraz stuletnim parkiem miejskim.
"Perłą w koronie" jest unikalny system odwadniania. Wykorzystywanie (do celów konsumpcyjnych i przemysłowych) wody podziemnej na taka skalę jest pierwszym rozwiązaniem tego typu na świecie.
Wyjątkowe są też podziemia kopalni srebra, przez które prowadzi prawie dwukilometrowy szlak turystyczny - jedyny taki w Polsce. Całość znajduje się 40 metrów pod ziemią, a część trasy pokonuje się w łodziach.
Zobacz, jakie widoki kryją Tarnowskie Góry >>
To w zupełności wystarczyło, by znaleźć się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. 9 lipca dnia w Krakowie odbyło się głosowanie na 41 już sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jego członkowie decydowali o tym, które z 35 zgłoszonych obiektów zasługują na to wyróżnienie.
Jak na razie spośród 1052 obiektów ze 165 państw wpisanych na listę, tylko 15 jest z Polski. Kompleks z Tarnowskich Gór nie tylko powiększył tę skromną liczbę, ale też jest pierwszym zabytkiem z województwa śląskiego, który został uhonorowany tak prestiżowym wyróżnieniem.
Zobacz też:
"Nie ma tu nikogo poza nami". Tak wygląda miasto, w którym żyją tylko 4 osoby
Duńczycy budują, a nasi sąsiedzi już ją mają: niezwykła ścieżka pośród koron drzew [ZDJĘCIA]