Ktoś zniszczył "penisa trolla", atrakcję turystyczną Norwegii. Wandalom grozi do sześciu lat więzienia

Monumentalny masyw skalny w kształcie penisa we wzwodzie, znany jako Trollpikken, został z premedytacją zniszczony. Renowator jest dobrej myśli: "Mamy viagrę, która postawi Trollpikken do pionu".

Trollpikken, czyli "penis trolla", to kamienna skała wystająca z urwiska na wysokość ponad 12 metrów nad ziemią. Skalny monument jest, a raczej był, największą atrakcją turystyczną Eigersund, regionu na południu Norwegi. Co się stało?

Zniszczony z premedytacją

Kilka dni temu nad ranem oderwanego od skały "penisa" znaleźli przypadkowi biegacze. Niestety, okazało się, że Trollpikken, został zniszczony z premedytacją. Jak podaje brytyjski dziennik The Guardian, według ekspertów skała oderwała się od urwiska wskutek nawierconych w regularnych odstępach dziur. Mieszkańcy Eigersund wciąż nie mogą uwierzyć, że ktoś dopuścił się takiego czynu.

Koniec norweskiej atrakcji?

Mieszańcy miasta i lokalne władze nie kryją żalu z powodu dewastacji. W końcu została zniszczona główna atrakcja turystyczna Eigersund, która przyciągała gości z całego świata. Jednak lokalny geolog zapewnia, że Trollpikken nie straci na swojej wartości jako atrakcja turystyczna. Wręcz przeciwnie. Akt wandalizmu zaowocował darmową reklamą.

 

Wspólnymi siłami

Lokalne władze turystyczne z pomocą mieszkańców, burmistrza i aktywistów zorganizowały zbiórkę na odbudowę skalnego penisa. Już dzień po bulwersującym odkryciu wspólnymi siłami udało się zebrać prawie 11 tys. dolarów (ponad 40 tys. złotych)..

 

W wywiadzie dla norweskiej telewizji TV2 wykonawca renowacji, Sverre Garpestad, stwierdził, że "odbudowa zniszczonego monumentu to żaden problem", wbrew temu, co twierdzą mieszkańcy miasta. Dodał żartobliwie: "Mamy viagrę, która postawi Trollpikken do pionu". Według renowatora z pomocą helikoptera paraca może zostać wykonana w godzinę. Wystarczą "specjalne śruby i zaprawa".

Policja wciąż poszukuje wandali. Grozi im do sześciu lat pozbawienia wolności.

To też może cię zainteresować:

Wchodzisz do pokoju hotelowego i... proste i szybkie sposoby na sprawdzenie czy są tam pluskwy [PORADY]

Chmury Asperitas widuje się niezwykle rzadko, a pokazały się nad Kasprowym. "Oko Saurona do kwadratu"

Zachód słońca nad polskim morzem, z dala od tłumów? Odkrywamy Gdynię, jakiej nie znacie [TRIP WE DWOJE]

Więcej o: