Zalipiem, małopolską malowaną wioską, która swoim pięknem urzekła świat, pisaliśmy już dwukrotnie. Jak się okazuje, takich wsi-perełek jest więcej. Jedna z nich znajduje się w Rumunii. Mowa o Ciocanesti, małej wiosce położonej w okręgu suczawskim na północy Rumunii. Dlaczego warto zapamiętać Ciocanesti? Bo to najprawdopodobniej najbardziej artystyczna miejscowość na świecie.
Dosłownie, bo w Ciocanesti, każdy z ponad stu (bez wyjątku!) domów jest prawdziwym i jedynym w swoim rodzaju dziełem sztuki. Wszystko za sprawą ręcznie malowanych elewacji, które są ozdabiane geometrycznymi wzorami. Kwadraty, rąby, trójkąty malowane na ścianach tworzą pełne uroku i artyzmu arcydzieła. Niektóre z wzorów układają się w kwieciste motywy, inne przypominają kunsztowne wycinanki.
Mieszkańcy Ciocanesti poza fasadami domów malują również... jajka. Kurze, kacze, gęsie, a nawet ogromne strusie jaja. Na powierzchni skorupek jaj miejscowe gospodynie z pasją i precyzją (pomalowanie jednego jajka może trwać nawet trzy godziny) tworzą górskie krajobrazy, ludowe motywy i różnobarwne esy-floresy.
ZOBACZ ZDJĘCIA MALOWANYCH DOMKÓW >>>
Malowany dom. Fot. http://chillinbear.com/
Zdobienia domów wzorami w Ciocanesti, tak samo jak w Zalipiu, zaczęło się od potrzeby odnowienia starej elewacji. W rumuńskiej wiosce tradycja malowania jest stosunkowo nowa. Zapoczątkowała ją mieszkanka Ciocanesti, pani Leontida, która w 1950 roku postanowiła odnowić i ożywić wygląd swojej chatki i własnoręcznie ją pomalowała. Pomysł od razu przyjął się w całej wsi i już niedługo większość domków zdobiły finezyjne ornamenty.
Tradycja zapoczątkowana przez panią Leontidę przyjęła się na stałe. Dzisiaj ściany wszystkich domów w Ciocanesti są ozdobione wzorami przez miejscowych artystów, czyli przez każdego mieszkańca. Co ciekawe, każdy dom jest ozdobiony jedynym w swoim rodzaju wzorem. Nawet posterunek policji ma swój własny, niepowtarzalny ornament.
O Zalipiu możesz przeczytać tutaj >>>
Miejscowi są tak bardzo przywiązani do swojej lokalnej tradycji, że w 2004 roku w życie weszła uchwała, zgodnie z którą każdy nowo wybudowany dom musi być ozdobiony tradycyjnym, ludowym motywem.
GÓRSKA WIOSKA JAK MALOWANA! ZOBACZ ZDJĘCIA >>>
Posterunek policji w Ciocanesti. Fot. http://chillinbear.com/
Jak na artystyczne zagłębie przystało, w Ciocanesti znajduje się miejskie Muzeum Etnograficzne, gdzie zwiedzający mogą poznać tradycyjną kulturę tutejszych mieszkańców i podziwiać m.in. ręcznie tkane koce, ręczniki i rzeźbione w drewnie przedmioty codziennego użytku. W wiosce można też odwiedzić Narodowe Muzeum Malowanych Jajek.
Zarówno Zalipie, jak i Ciocanesti urzekają kolorami, wzorami i pomysłowością. Gdyby każda wieś była taka barwna i piękna, jak nasze Zalipie albo Ciocanesti.
A wam która wioska bardziej się podoba?
To też może Cię zainteresować:
Wow! Tulipany w Holandii z lotu ptaka przypominają "pachnące kolorowe dywany" [ZDJĘCIA]
W tym basenie miękną nogi. Jest całkowicie przeszklony i wystaje 150 m nad ruchliwą ulicą [WIDEO]