Zwiedzają świat dzięki swoim fantastycznym zdjęciom. Za jedno dostają nawet 35 tys. zł

26-letni Brytyjczyk Jack Morris i 24-letnia Australijka Lauren Bullen prowadzą życie, o jakim wielu z nas marzy. Udało im się połączyć wspólną pasję do podróży z pracą i zarabianiem pieniędzy.

Jack i Lauren dzięki sponsorom zdobywają pieniądze, które pokrywają koszty kolejnych wypraw. Osiągnęli to zaledwie w rok. Jak im się to udało?

 

Wszystko zaczęło się na jednej z rajskich wysp Fidżi. To właśnie tam, ponad rok temu, Jack poznał Lauren. Połączyła ich miłość i pasja do podróżowania. Para postanowiła założyć konto na Instagramie, na którym będą umieszczać zdjęcia ze swoich wypraw. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.

 

W ciągu roku konto Jacka na Instagramie zaczęły obserwować ponad dwa miliony osób, a profil Lauren ponad milion. Trudno się dziwić, bo zdjęcia z ich wypraw są cudowne. Możemy na nich zobaczyć złote piaski Sahary, zapierające dech w piersiach lazurowe laguny ukryte w sercu dżungli, pełne życia lasy tropikalne Kambodży czy urokliwe uliczki greckich miasteczek.

ZOBACZ BAJECZNE ZDJĘCIA JACKA i LAUREN >>

Efekt? Biura podróży, portale turystyczne i sponsorzy są w stanie zapłacić nawet dziewięć tys. dolarów (ponad 35 tys. złotych) za zamieszczenie zdjęcia na jednym z kont. Dzięki zarobionym pieniądzom para każdego miesiąca jest w innym miejscu na świecie. Do tej pory Jack i Lauren odwiedzili 45 państw.

 

Na swoim blogu DoYouTravel, Jack podzielił się kilkoma wskazówkami, jak jemu i Lauren udało się zostać podróżniczymi gwiazdami Instagrama.

Wszystkie zdjęcia są robione w tym samym stylu, z tymi samymi ustawieniami światła (...) Zdjęcia są w 100 proc. szczere
 

I dodał, że większość zdjęć jest wykonana wczesnym rankiem, kiedy fotografowane miejsca toną jeszcze we śnie. Jaka jest najniższa cena, jaką trzeba zapłacić za zdjęcie/ post? Para podróżników nie schodzi poniżej trzech tys. dolarów (ok. 12 tys. złotych).

Poza Instagramem Jacka i Lauren, gdzie obserwuje ich już prawie trzy miliony osób, zdjęcia z ich podróży po świecie możecie również zobaczyć na Facebooku.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ >>

 

Zobacz też:

Sylwester w Zakopanem droższy niż w... Dubaju. "Ceny takie, że włos się jeży na głowie"

Ciepło przez 300 dni, ale spotkasz mężczyzn w futrzanych czapkach. "Tam świetnie reagują na Polaków"

Więcej o: