W każdym państwie na świecie jest coś, co warto zobaczyć. Ale co najbardziej? Jeśli kiedykolwiek się nad tym zastanawialiście, ta mapa powinna pomóc.
Zobacz mapę w dużej rozdzielczości >>>
Została stworzona przez serwis Vouchercloud na podstawie ocen turystów z całego świata i pokazuje po jednej najchętniej odwiedzanej atrakcji z każdego kraju.
Większość pozycji nie jest specjalnym zaskoczeniem. Opera w Sydney, norweskie fiordy, wodospad Niagara, Tadż Mahal, Wielki Mur Chiński - każdy o nich przynajmniej słyszał, jeśli już nie widział.
Turyści nie muszą już schodzić z Wielkiego Muru Chińskiego w tradycyjny sposób. Mogą na przykład zjechać z niego na... sankach:
Okazuje się też, że w obu Amerykach i w Afryce największym zainteresowaniem cieszą się atrakcje przyrodnicze, w Azji historyczne i religijne, a na Starym Kontynencie - to zależy od regionu.
Europa Środkowo-Wschodnia, w opinii zwiedzających, najbardziej zachwyca historycznymi miejscami, a państwa zachodnie głównie typowo turystycznymi.
Kraków to jedno z najpopularniejszych miast odwiedzanych przez zagranicznych turystów fot. vouchercloud.com/thomson-holidays-vouchers#tripadvisor-map
Zobacz mapę w dużej rozdzielczości >>>
Na mapie nie pominięto oczywiście Polski. Poczucie lokalnego patriotyzmu warszawiaków może zostać nadszarpnięte, bo to nie obecna stolica jest według turystów najbardziej warta uwagi w naszym kraju, ale Kraków, a dokładniej cały Rynek Główny.
Pewną niespodzianką jest to, że we Francji za najbardziej ikoniczne miejsce zostało uznane Musée d'Orsay, w którym można oglądać głównie dzieła XIX-wiecznych francuskich artystów.
Nagroda za największe zaskoczenie należy się jednak zdecydowanie Wielkiej Brytanii. Zamiast oglądać któryś z klasyków architektury, turyści najchętniej przyjeżdżają na Wyspy, żeby powałęsać się po... Harry Potter Tour i Warner Bros Studio, gdzie kręcono kolejne części filmów o "chłopcu, który przeżył".
Ta decyzja może się podobać albo nie, ale na pewno nikt nie może powiedzieć, że to miejsce nie jest magiczne. Pewien wpływ na nią mógł mieć też fakt, że serwis, który przygotował mapę, ma w ofercie bilety do studia.
Zobacz też:
Polska wśród 50 najszczęśliwszych krajów na świecie. Awansowaliśmy o 11 pozycji